Więcej miejsc niż absolwentów

Zdaniem Jana Wójcika, kierownika Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Starostwa Powiatowego o powodzeniu w procesie rekrutacyjnym przesądza przemyślany wybór szkoły - na miarę możliwości, nie zaś na miarę marzeń Fot. Maciej Hołuj

Wtedy też uczeń potwierdzał wolę uczęszczania do szkoły, do której został zakwalifikowany, składając w niej komplet dokumentów w oryginale. W piątek szkoły ogłosiły listy przyjętych, a ponieważ nie każdy potwierdził swoje zainteresowanie szkołą z terenu powiatu, stąd też wolne miejsca w nich. Najistotniejszą rzeczą jest wybór szkoły zgodnie z możliwościami, a nie marzeniami. System "układa" uczniów według ich osiągnięć w 32-osobowe klasy, a wszystkich, którzy znajdą się poniżej tej liczby "odcina" - mówi Jan Wójcik, kierownik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Starostwa Powiatowego. Ci, którzy nie mierzyli "sił na zamiary" i jak okazało się już 26 czerwca nie znaleźli się na listach zakwalifikowanych do przyjęcia, w ciągu kilku ostatnich dni musieli poszukać szkoły, która oferowała wolne miejsca. Jan Wójcik zapewnia, że miejsc dla uczniów w szkołach ponadgimnazjalnych powiatu myślenickiego czeka więcej, niż jest absolwentów tutejszych gimnazjów i nie powinno być kłopotów z przyjęciem. To, do której ma szansę się dostać, uzależnione jest tylko od liczby punktów, jakimi może się pochwalić. Także dyrektorzy szkół uspakajają przypominając, że nabór uzupełniający nie jest ostatnim.
Od kiedy szkoły ogłosiły listy przyjętych, na stronie internetowej Starostwa Powiatowego można znaleźć informacje o tym gdzie są wolne miejsca (w których szkołach i na jakich kierunkach/specjalizacjach).
Katarzyna Hołuj
[email protected]

Przykładowo w ZS im. Andrzeja Średniawskiego w Technikum Gastronomicznym, Architektury Krajobrazu i Informatycznym wolnych było odpowiednio: 15, 12 i 10 miejsc. Jak ocenia dyrektor Cachel zainteresowanie zawodem technik informatyk wciąż jest duże, na stałym poziomie utrzymuje się zainteresowanie zawodem architekt krajobrazu (o jego specyfice decyduje to, że od kandydatów wymaga się uzdolnień plastycznych), a spadło ono w przypadku techników żywienia. - Inaczej jest na Mazowszu, gdzie to właśnie technik architektury krajobrazu jest kierunkiem bardziej popularnym, niż cieszący się u nas wciąż niezmiennym powodzeniem technik informatyk. Myślę, że kierunek ten (architekt krajobrazu-przyp.red) należy wciąż promować, bowiem dla jego absolwentów perspektywy pracy i godziwego zarobku są naprawdę dobre - mówi dyrektor.
Podobnie jak w ZS im. A. Średniawskiego, tak też w dobczyckim Zespole Szkół im. Witolda Wyspiańskiego spośród kierunków technicznych to informatyka bije rekordy popularności (od września będą tu działały równolegle dwie pierwsze klasy, a nie jak do tej pory jedna). Za nią plasuje się "mundurówka", czyli nowoutworzony tu kierunek z wiodącymi przedmiotami takimi, jak język angielski i wiedza o społeczeństwie. Za to zainteresowania na tyle dużego, aby powstała klasa, nie zdobyła inna nowość, a mianowicie Technikum Pszczelarskie.