Więcej szkoleń, więcej sprzętu

Roczna, robocza w Komendzie Powiatowej PSP

   Sprawozdanie z prac sekcji operacyjno-szkoleniowej złożył mł. kpt. Krzysztof Jarno, o działaniach ratowniczo-gaśniczych w powiecie miechowskim w roku 2003 mówił zastępca komendanta KP PSP mł. bryg. Grzegorz Kosiński.
   W minionym roku było 601 zdarzeń wymagających interwencji straży pożarnej - z roku na rok jest ich coraz więcej (w 2003 o 4 procent, jeśli porównać z rokiem 2002). Odnotowano 209 pożarów i 377 miejscowych zagrożeń - było 15 alarmów fałszywych. Pod względem ilości pożarów dominuje gmina Miechów, za nią jest gmina Charsznica. Jeśli brać pod uwagę ilość zdarzeń w ogóle, to za przodującą gminą Miechów znajduje się gmina Książ Wielki. W Małopolsce odnotowano w 2003 roku 30 408 zdarzeń, straż musiała interweniować co 17 minut.
   W dalszej części narady dyskutowano o zmianach w ustawie o ochronie przeciwpożarowej dotyczącej ochotniczych straży pożarnych, omówiono zasady prowadzenia ewidencji pracy pojazdów pożarniczych i sprzętu silnikowego. Na terenie powiatu jest 56 jednostek typu "S"; jest o co dbać - przede wszystkim o silniki, które przynajmniej w straży zawsze powinny być niezawodne...
   _- Ważne są nie tylko gminne ćwiczenia OSP czy udział w gminnych i powiatowych zawodach sportowo-pożarniczych. Większy nacisk trzeba położyć na szkolenia (w tym także kadry dowódczej) oraz pozyskiwanie coraz lepszego i nowocześniejszego sprzętu - _akcentował komendant miechowskiej KP PSP mł. bryg. Adam Domagała.
   Największy ciężar podczas działań operacyjnych biorą na siebie jednostki typu "S". One często współuczestniczą i wspierają działania zawodowych jednostek straży pożarnej. Stąd mobilność operacyjna i pełna gotowość OSP lub jednostek OSP z Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego daje pewność i większą gwarancję skuteczności podczas prowadzonych w różnych warunkach akcji bojowych.
Tekst i fot. (WOJ.)