Do godzin wieczornych we wtorek trwało w ratuszu pierwsze z cyklu trzech spotkań prezydenta Nowego Sącza Andrzeja Czerwińskiego z lokatorami domów komunalnych, administrowanych przez Sądeckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Celem spotkania było skonsultowanie przetargu na zarządzanie "zasobami komunalnymi" w mieście.
Zarząd Miasta chciał zebrać opinie: co należy zmienić i usprawnić, by gospodarowanie budynkami należącymi do miasta było sprawniejsze i efektywniejsze, a także zachęcić ludzi do współuczestniczenia w zarządzaniu mieniem komunalnym. W tym celu zaproponował powołanie komisji opiniującej przetarg, w skład której weszliby dwaj mieszkańcy, dwóch przedstawicieli ROM i dwóch radnych. Pierwszą osobą wybraną we wtorek do komisji jest Barbara Koszyk, żona zmarłego przed dwudziestu laty sądeckiego dziennikarza.
Mieszkańcy proponowali stałe uczestnictwo w mających powstać dwóch spółkach zarządzających, możliwość wyłączenia większych budynków wielorodzinnych i tworzenia odrębnych wspólnot. Padła sugestia takiego pokierowania inwestycjami i remontami, by mieszkania na starówce, w tzw. strefie A, osiągnęły luksusowy standard salonów sklepowych mieszczących się już na parterze.
Generalnie jednak, wyjątkowo licznie zgromadzeni lokatorzy, w większości ludzie starsi, prześcigali się w pretensjach pod adresem STBS i urzędników magistrackich. Żalono się na brak remontów (np. Romanowskiego 11, Matejki 28) i niejasny status prawny budynków (Lwowska 22, Grodzka 2) oraz zbyt wysokie czynsze. Domagano się np. od STBS dokumentów potrzebnych społecznym oskarżycielom posiłkowym w sporze sądowym na tle sprzedaży kamienicy przy Rynku 16.
W wyniku przetargu 12 października mają być powołane dwie spółki zarządzające, które podzieliłyby między siebie kamienice miejskie. Gospodarowałyby dochodami z czynszów za mieszkania i lokale użytkowe. STBS, którego pracownikom już wręczono wypowiedzenia z pracy, ma także wziąć udział w przetargu.
Wczoraj wieczorem podobne spotkanie odbyło się w specjalnym ośrodku szkolno-wychowawczym.
Więcej żalu niż pomocy
RedakcjaAby było lepiej
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.