Powierzchnia pod zabudowę jednorodzinną i komercyjną zwiększy się o ponad 40 ha. - To rolne tereny, które nie są wykorzystywane pod uprawy i w większości stanowią nieużytki - tłumaczy Witold Słomka, burmistrz gminy, której minister rolnictwa odmówił odrolnienia 8,5 ha powierzchni, głównie w Olszowicach i Rzeszotarach. Na decyzję ministra gmina czekała pół roku, dlatego opóźnił się termin uchwalenia planu.
Drugą przeszkodą w przekształceniu większego obszaru w budowlany są osuwiska. Państwowy Instytut Geologiczny stwierdził ich występowanie w 263 miejscach świątnickiej gminy . - Mapa z wyznaczonymi osuwiskami, to rzecz święta i nie byłoby szans na przekształcenia tych miejsc w budowlane. Żadna z instytucji, z którymi projekt planu musiał być uzgadniany, nie zaopiniowałaby go pozytywnie, gdyby na osuwiskach wyznaczono teren budowlany - dodaje burmistrz. Zaznacza, że mieszkańcy są tego świadomi i do wyłożonego w kwietniu po raz drugi projektu planu zagospodarowania przestrzennego nie złożyli ani jednej uwagi. Po pierwszym wyłożeniu wpłynęło ich około 180
W projekcie planu nie zmieniono już istniejących budowlanych terenów osuwiskowych, gdyż gmina ich właścicielom musiałaby wypłacić kosmiczne odszkodowania. Wiadomo jednak, że gdyby chcieli oni na nich stawiać domy, musieliby spełnić wiele wymogów, łącznie z kosztownymi badaniami inżyniersko-geologicznymi.
W nowym planie, na prywatnych działkach, wyznaczono miejsca pod działalność gospodarczą. Największy teren, liczący 5 hektarów, będzie na granicy Świątnik i Rzeszotar.
Sesję, na której ma być uchwalany plan, zaplanowano na 26 maja, o godz. 10 w sali obrad Urzędu Miasta i Gminy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?