Edukacja w oddziałach integracyjnych
W żadnej placówce oświatowej powiatu brzeskiego nie ma jeszcze oddziału integracyjnego. Pozytywnym wyłomem od tej "normy" jest Przedszkole nr 10 w Brzesku, w którym już od września uruchomiony zostanie pierwszy taki oddział. Będzie to początek realizacji programu uruchamiania takich oddziałów w placówkach przeznaczonych do edukacji w każdym przedziale wiekowym.
Profesjonalnie prowadzony oddział integracyjny ruszy już we wrześniu w Przedszkolu nr 10. Prowadzona w tym celu modernizacja placówki pochłonie 10 tysięcy złotych z budżetu miejskiego. Trwają już prace adaptacyjne - budowany jest podjazd dla niepełnosprawnych, dostosowane do wymogów zostaną toalety i łazienki sąsiadujące bezpośrednio z salą, w której prowadzone będą zajęcia. Pierwsza utworzona grupa liczyć będzie 15 dzieci, w tym 5 niepełnosprawnych. Takie są normy. Cała procedura związana z zapisaniem dziecka do oddziału integracyjnego jest stosunkowo prosta. Do wniosku o przyjęcie dziecka należy dołączyć pozytywnie opiniujące oświadczenie z poradni psychologiczno-pedagogicznej.
W gminie już myśli się o przyszłości. Prawdopodobnie w Brzesku powstanie jeszcze jeden przedszkolny oddział integracyjny. Z myślą o zachowaniu ciągłości edukacji tych dzieci planuje się utworzenie takiego oddziału w jednej ze szkół podstawowych (najprawdopodobniej będzie to SP nr 2 - od września 2002 roku). W dalszej kolejności przyjdzie czas na gimnazjum. Jeśli chodzi o szkołę średnią, to jest to zadanie własne powiatu.
W oddziale integracyjnym - mimo że złożonym tylko z piętnastki dzieci - pracować będzie cały sztab fachowców: nauczyciel wychowania przedszkolnego, specjaliści z zakresu pedagogiki opiekuńczo-wychowawczej i tzw. pomoc wychowawcza. Pracownikami dochodzącymi będą logopeda, rehabilitant. - _Jak widać koszty utrzymania takiego oddziału będą spore. Mimo to, rodzice nie będą płacić więcej od innych. Utworzenie takiego oddziału poczytujemy sobie jako obowiązek, wynikający między innymi z umów międzynarodowych, w których Polska uczestniczy. Jest to również wynik olbrzymiego zainteresowania funkcjonowaniem tego typu oddziałów. Zdaję sobie sprawę, że ten jeden na razie oddział to kropla w morzu potrzeb. Zapotrzebowanie jest niestety dużo większe od naszych możliwości - _wyjaśnia naczelnik Wydziału Edukacji Kultury i Sportu Józef Cierniak.
Koszty rzeczywiście są wysokie. W gminie nie ukrywają, że nie na wszystko stać kasę miejską. Toteż Urząd Miejski wystąpił z apelem do rodziców i firm działających na terenie gminy o wspomożenie finansowe przedsięwzięcia. Gmina jest w stanie przygotować przedszkole do funkcjonowania oddziału. Potrzebne są jeszcze pieniądze na wyposażenie.
Pilna jest potrzeba tworzenia całej sieci oddziałów integracyjnych w powiecie. Tylko w samej gminie Brzesko jest kilkadziesiąt dzieci niepełnosprawnych w wieku przedszkolnym.
Zofia Sitarz
FLESZ: Elektryczne samoloty nadlatują.