Więcławice Stare. Biegiem po Drodze św. Jakuba

Organizatorem biegu jest Bractwo św. Jakuba. Zawodnicy mieli do wyboru dwa dystanse na 12,5 km oraz 7,5 km. Ten często pokonywały całe rodziny.

- Małopolski Bieg Drogą św. Jakuba to pełna emocji namiastka „Camino”. Malownicze trasy biegu pokrywają się częściowo z małopolskim odcinkiem Camino de Santiago. Dostosowane są zarówno do możliwości bardziej wytrawnych jak i początkujących biegaczy - mówi Iwona Bińczycka-Kołacz, koordynatorka biegu.

Pogoda nie rozpieszczała biegaczy, ale szczęśliwie dotarli do mety. Po nieco ponad 25 minutach pierwszy na mecie pojawił się Tomasz Kawik z Krakowa. Wygrał dystans na 7,5 km. - Trasa jest ciekawa, trochę pagórkowata. Częściowo drogi polne, ścieżki leśne, po których biegnie się całkiem dobrze, natomiast na odcinkach asfaltowych po deszczu było ślisko - zwycięzca oceniał drogę. Na dystansie 7,5 km drugi był Michał Kaczmarek, trzeci - Grzegorz Sudoł. Wśród kobiet na tej trasie wygrała Liliana Fiskowicz, druga była Beata Winiarczyk-Jadach, a trzecia Anna Tatko-Świętoń. Na dystansie 12,5 km wśród mężczyzn zwyciężył Mykola Gorbuszko, II miejsce zajął Vołodymyr Timashov, III - Andrzej Lachowski, a wśród kobiet: I - Olesia Smowzenko, II - Sylwia Ślęzak, III - Beata Świadek.

Wśród zawodników nie brakowało mieszkańców gminy. Izabela Zając z Pielgrzymowic chwali organizację. - Okolica jest wymarzona do biegania. Trasa super i choć było po deszczu, to błota niewiele. Zawodnicy doskonale przygotowani, nie było słychać, żeby dyszeli, a okoliczni mieszkańcy bardzo życzliwi, wychodzili z domów i machali, pozdrawiali nas - mówi.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 20. "Szabaśnik"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto