MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wieczne śniegi i elektrownie

Redakcja
Kto jeszcze chciałby pojeździć na nartach - mimo wiosennej aury - na lodowcach wciąż znajdzie śnieg i dobrze przygotowane trasy. Komu zaś wydaje się, że austriackie lodowce nie stanowią dla niego żadnej tajemnicy, powinien jeszcze raz uważnie spojrzeć na mapę, próbując odnaleźć - niedaleko słynnych i bardzo wśród Polaków popularnych Zell am See i Kaprun - Weisssee.

Weisssee - najmniej znany austriacki lodowiec

W przeciwieństwie do wielu "topowych" ośrodków nie znajdziemy tu setek kilometrów tras, ogromnych samoobsługowych restauracji czy najnowocześniejszych kolejek linowych kuszących coraz to nowymi "naj." Właśnie na tym polega jednak urok lodowca Weisssee. Z tego też powodu doskonale nadaje się dla początkujących narciarzy, rodzin z dziećmi czy też miłośników ciszy i spokojnego podziwiania piękna gór.
A jest co podziwiać, gdyż trasy narciarskie przebiegają w samym sercu Wysokich Taurów, które chronione są w największym w środkowej Europie parku narodowym. Najwyższe w Austrii szczyty są tu dosłownie na wyciągnięcie ręki, dlatego rejon lodowca Weissse szczególnie upodobali sobie alpiniści, miłośnicy narciarskich wędrówek i zjazdów w głębokim śniegu.
Ich mekką jest położone na wysokości 2315 m n.p.m. schronisko Rudolfshuette. Choć nocują w nim zaprawieni w pojedynkach z górskimi niebezpieczeństwami i własnymi słabościami alpiniści, funkcjonuje ono jako wyposażony we wszelkie wygody trzygwiazdkowy hotel.
Najciekawszą i najmniej przez gości oczekiwaną - w takim miejscu - atrakcją jest... wspaniały panoramiczny basen, z którego rozciąga się piękny widok na majestatyczne tauryjskie olbrzymy.

\\\*

Przedsmak wspaniałej wycieczki w świat wiecznych śniegów daje już jazda 14-kilometrowym odcinkiem drogi z Uttendorfu. Wymaga od kierowców pewnego doświadczenia i dość mocnych nerwów, szczególnie pod koniec, gdyż składa się głównie z bardzo ostrych zakrętów i stromych podjazdów.
Jeśli ktoś się boi, zawsze może skorzystać ze skibusów, których kierowcy pokonują trasę niemal z zamkniętymi oczami tak, jakby chcieli pokazać, że jest ona dla nich jednak trochę za mało urozmaicona...

\\\*

Do Rudolfshuette, stanowiącego centrum terenu narciarskiego na lodowcu Weisssee, dotrzeć można wygodnie - dwuetapową kolejką gondolową - z parkingu na Enzigerboden.
Wysiadając z gondoli - na górnej stacji przy Rudolfshuette - nie od razu zorientujemy się, że trafiliśmy nad... jezioro. Nazwa Weisssee (Jezioro Białe) nie jest bowiem gołosłowna - obok schroniska znajduje się górski staw, jednak w zimie pokrywa go oczywiście gruba warstwa lodu i śniegu.
Po opuszczeniu górnej stacji i przypięciu nart najlepiej zjechać wzdłuż wyciągu orczykowego koło Rudolfshuette do dolnej stacji jedynego na lodowcu krzesełka, którym dotrzemy na najwyższy punkt terenu narciarskiego - 2600 m n.p.m., położony pod wierzchołkiem góry Medelzkopf.
Z góry mamy do wyboru trzy trasy - średnio trudną, czerwoną "piątkę" i dwie nieprzygotowane, choć zwykle przejeżdżone przez narciarzy "skirouty". Jadąc, możemy do woli rozkoszować się widokiem ośnieżonych Wysokich Taurów. Warto także zjechać nieco niżej, by pokonać jedyną na tym terenie trudną, czarną trasę - króciutką, ale stromą i dosyć wąską. Biegnie wzdłuż niewielkiego wyciągu orczykowego poniżej schroniska. Nie można także odpuścić zjazdu do stacji pośredniej, który może pochwalić się niemałą, bo aż 8-kilometrową długością i bardzo dużym urozmaiceniem. Czekają nas tu i nieco stromsze ściany, i łagodne, długie odcinki pozwalające na chwilę wytchnienia i... podziwianie alpejskiej przyrody. Od stacji pośredniej na sam dół do parkingu prowadzi tylko nieprzygotowana "skiroute", toteż często zdarza się, że pozostaje tylko zjazd kolejką.
Tego wspaniałego terenu narciarskiego pewnie nie byłoby, gdyby nie... plany elektryfikacji Austrii jeszcze z czasów c.k. monarchii. W 1905 r. w ramach "Konceptu elektryzacji" kraju zdecydowano bowiem o budowie zapory i elektrowni wodnej w dolinie Stubach. Wskutek wybuchu wojny plany zrealizowano jednak dopiero w okresie międzywojennym. Po będącej ogromnym przedsięwzięciem budowie, na potrzeby której w dolinie powstała droga samochodowa, a w skałach wydrążono kilometry podziemnych sztolni, 22 lutego 1929 r. oddano do użytku sztuczny zbiornik wodny Enzigerboden, mieszczący 21 mln metrów sześciennych wody.
Dziś, po modernizacji i poważnej rozbudowie, powiększony obiekt jest częścią zespołu składającego się z trzech elektrowni: Uttendorf, Schneiderau i Enzigerboden o łącznej mocy 210 megawatów. Kompleks należy do Austriackich Kolei Państwowych i pracuje na ich potrzeby. Ten największy w kraju zarówno pod względem długości instalacji, jak i mocy zespół elektrowni kolejowych jest w stanie zaspokoić szczytowe zapotrzebowanie na prąd całych austriackich kolei w aż 50 proc.!
Zapoznanie się z ciekawą historią pełnej wyzwań budowy elektrowni, jej stanem dzisiejszym, a także z uwarunkowaniami technicznymi dostaw prądu dla kolei umożliwia centrum informacyjne w pobliżu dolnej stacji kolejki gondolowej. W przystępny sposób, z wykorzystaniem wielu pouczających makiet i modeli, wyjaśniane są najistotniejsze aspekty wytwarzania, przesyłania i wykorzystania elektryczności ze szczególnym uwzględnieniem zapotrzebowania nań kolei.
Jeśli chcemy jeszcze zobaczyć zimę w całej jej krasie i w spokoju, bez tłoku nacieszyć się pięknem gór, a przy tym poznać tajniki wytwarzania "zielonej energii" ze środka Alp - zaprasza Weisssee, najmniej znany austriacki lodowiec w sercu jej najwyższych szczytów.
JAKUB TACZANOWSKI
Fot. autor

Informacje praktyczne

Bazą noclegową dla lodowca Weisssee jest miejscowość Uttendorf.
Dojazd z Krakowa:
- KOLEJĄ: do Wiednia na Dworzec Południowy (Suedbahnhof), stamtąd tramwajem linii 18 na Dworzec Zachodni (Westbahnhof), skąd kursują pociągi do Salzburga. Tam należy przesiąść się na pociąg do Zell am See, skąd do Uttendorfu i dalej do Mittersillu kursuje kolej wąskotorowa.
- SAMOCHODEM: przez Cieszyn, Brno, Wiedeń, Linz, Salzburg, Bischofshofen i Zell am See.

Teren narciarski na lodowcu Weisssee:

Czynny do 22 kwietnia codziennie od godz. 9 do 16.30. Przy ładnej pogodzie wyciągi uruchamia się już o godz. 8. Na terenie narciarskim Weisssee znajduje się 21 km tras, w tym 5 km niebieskich (łatwych), 14 km czerwonych (średnich) i 2 km czarnych (trudnych). Przy dolnej stacji znajduje się szkółka narciarska. Z Uttendorfu o godz. 9, 10.15 i 11.30 kursuje darmowy Skubis do dolnej stacji Enzigerboden. Powroty o godz. 14.10, 15.20 i 16.40. Parking przy gondoli jest darmowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski