Wieczysta Kraków na początku straciła gola. Jak skończył się mecz z Czarnymi Połaniec?

Za żółte kartki pauzował Michał Pazdan, a Czarni już w 3 min wywalczyli - po zagraniu piłki ręką przez Pawła Łysiaka - rzut karny. Adrian Gębalski go wykorzystał, mecz dla krakowian nie zaczął się więc najszczęśliwiej.

Goście natychmiast przeszli do ataku, zaczęli zagrażać miejscowym. Swoje okazje mieli Sasa Żivec, Łysiak, w 35 min sam przed bramkarzem znalazł się Maciej Jankowski, ale Marcin Wieczerzak stanowił zaporę nie do pokonania. Po drugiej stronie boiska też było gorąco, w 26 min pachniało drugim rzutem karnym - ale sędzia nie ocenił tak surowo zagrania ręką przez Kacpra Skrobańskiego, za chwilę szansę miał Gębalski, Patryk Letkiewicz dał radę.

Jednak Jankowski w końcu wcisnął piłkę tam, gdzie chciał - fajnym strzałem pod poprzeczkę z 16 m - i od 38 min był remis. Krakowianie stwarzali kolejne okazje, Wieczerzak bronił, ale w 49 min został pokonany po raz drugi: po centrze Rafała Pietrzaka niefortunnie głową zagrał Kacper Łebek - prosto na głowę Sasy Żivca, który stojąc przed bramką wykorzystał ten prezent. I ten gol okazał się zwycięskim.

Po 16 meczach krakowianie mają 35 punktów, będąca za nimi Avia 32. Wieczysta w tym roku rozegra jeszcze dwa mecze: ze Starem Starachowice (18 listopada) i Karpatami Krosno (25 listopada), oba na własnym stadionie.

Bramki: 1:0 Gębalski 5 karny, 1:1 Jankowski 38, 1:2 Żivec 49.
Czarni: Wieczerzak - Bawor, Załucki, Łebek, Bakowski - Żądło (62 Mucha), Kalaska, Guca (70 Wójcik), Wiktor, Banik - Gębalski (70 Arleison).
Wieczysta: Letkiewicz - Bąk, Faworow, Skrobański, Pietrzak - Góralski (60 Pakulski), Moulin (71 Sławczew) - Torres (60 Danielak), Łysiak, Żivec (71 Kiedrowicz) - Jankowski (86 Fidziukiewicz).
Sędziował: Kamil Chmielewski (Zakroczym). Żółte kartki: Góralski, Moulin, Łysiak.