Wieczysta Kraków – Grębałowianka Kraków 14:0 (8:0)
Bramki: 1:0 Peszko 4, 2:0 Peszko 7, 3:0 Majewski 16, 4:0 Szewczyk 18, 5:0 Peszko 31, 6:0 Peszko 32, 7:0 Szewczyk 34, 8:0 Gamrot 43, 9:0 Majewski 49, 10:0 Szewczyk 53, 11:0 Bąk 59, 12:0 Peszko 62 karny, 13:0 Zieliński 70, 14:0 Guzik 85.
Wieczysta: Miśkiewicz - Frańczak, Jampich, Michalski (46 Jurkowski), Guzik – Pietras (46 Krasuski), Majewski, Gamrot (46 Urbański) – Kumah (46 Bąk), Szewczyk (57 Zieliński), Peszko.
Grębałowianka: Kokosza – Liberacki, Pranowicz, J. Gruchała (74 Czekaj) - B. Gruchała, Krawczyk, Pietruszewski (65 Kaplonskij), Florkowski (60 Sawicki), Lampart – Jakubus, Firek (46 Pikuła).
Sędziował: Łukasz Marek.
Sławomir Peszko, jakiego nie znacie. Trener Wieczystej Krakó...
Wieczysta nie odpuszcza. Peszko szybko skompletował hat-tricka
Gospodarze bardzo szybko odebrali gościom chęć do gry, po 7 minutach było już 2:0. Pierwszą okazję wypracował Majewski, który poradził sobie z prawej strony z kilkoma rywalami, zagrał głową do Peszki, który z bliska trafił w dalszy róg. Po chwili Peszko podwyższył prowadzenie, po centrze Frańczaka wygrał pojedynek główkowy z rywalem. W 10 min mógł mieć hat-tricka, lecz z bliska wolejem uderzył za wysoko.
W 16 min przepiękną bramkę zdobył Majewski, który trafił przewrotką! Dwie minuty później zaliczył asystę (podanie z boku) przy golu Szewczyka, po nieudanej pułapce ofsajdowej Grębałowianki.
Na kolejne bramki trzeba było poczekać trochę, ale za to padły trzy w ciągu trzech minut. Peszko po podaniu Kumaha minął bramkarza i dopełnił formalności. Następnie huknął po centrze i zgraniu piłki przez Majewskiego (32 min). Po chwili to Peszko zgrał futbolówkę, a okazję wykorzystał Szewczyk. Przed przerwą trafił jeszcze Gamrot, po składnej akcji, a strzał poprzedził ładną sztuczką techniczną.
Wieczysta wyrównała rekord sezonu. Peszko skończył mecz z pięcioma golami
Pytanie na drugą połowę brzmiało: czy Wieczysta poprawi rekord sezonu – z Orlętami Rudawa wygrała 14:0. Już po 8 minutach była „dwucyfrówka”, lecz potem poprawić osiągnięcia się nie udało.
Na 9:0 podwyższył Majewski, który po błędzie rywali w środku pola przebiegł z piłką pół boiska, na końcu minął Kokoszę i trafił do pustej bramki. Następnie Szewczyk technicznym uderzeniem z 20 m posłał futbolówkę nad golkiperem, Bąk dobił obroniony strzał Majewskiego, a Peszko wykorzystał karnego, za faul na Zielińskim. Ten ostatni celnie główkował po rożnym Majewskiego i 70 min było 13:0.
W 85 min rekord sezonu został wyrównany za sprawą Guzika, który – raczej przypadkowo – kopnął piłkę w dalszy róg po kombinacyjnym rozegraniu wolnego (kolejna asysta Majewskiego).
Okazji do poprawienia wyniku było kilka, ale Wieczystej nie udało się zdobyć 15. bramki.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
