Wieczyste finansowanie

   Tegoroczny plan przewiduje prowadzenie prac w 95 obiektach zabytkowych na łączną kwotę 30,7 mln złotych. Wniosków było 3 razy więcej na łączną kwotę ok. 100 mln złotych. Niektórzy członkowie komitetu uważają, że wytypowanych obiektów jest zbyt dużo i następuje zbytnia dekoncentracja środków, a co za tym idzie, brak widocznych efektów prac. Aż 40 obiektów dofinansowuje się kwotą mniejszą niż 200 tys. złotych.

   Największe środki skupione zostaną na wzgórzu wawelskim (3,7 mln zł): dokończona zostanie konserwacja baszty Sandomierskiej, w katedrze zakończone zostaną prace w kaplicy Zygmuntowskiej. Do końca zbliżają się prace konserwatorskie w kompleksie ul. Kanoniczej: na finiszu jest remont pałacu Górków (1,58 mln zł)oraz pałacu Erazma Ciołka (2,5 mln złotych). 700 tys. złotych otrzyma Politechnika Krakowska na kontynuację remontu pałacu w Łobzowie, 1 mln złotych SKOZK przeznaczy na kontynuację prac przy kopcu Kościuszki. Na prace w budynkach Uniwersytetu Jagiellońskiego i Collegium Medicum przeznaczono prawie 4 mln złotych.
   W tegorocznym planie przewidziano prace w ponad 40 zabytkach sakralnych Kościoła rzymskokatolickiego; wśród najważniejszych zadań jest m.in. renowacja polichromii w kościele św. Barbary, kontynuacja prac w kaplicach kościoła św. Piotra i Pawła, początek prac w kaplicy Myszkowskich w kościele oo. Dominikanów, rozpoczęcie remontu wnętrza kościoła oo. Bernardynów, prace konserwatorskie przy sadzawce w zespole klasztornym paulinów na Skałce, remont elewacji kościoła Najświętszego Salwatora, rozpoczęcie prac we wnętrzu kościoła św. Grzegorza Wielkiego w Ruszczy.

   SKOZK przewidział także fundusze na odnowę zabytków żydowskich, m.in. cmentarza Remuh (122 tys. zł), synagogi Popera, Starej Bożnicy. 1 mln złotych komitet chce dofinansować remont płyty Rynku Głównego, 585 tys. złotych przeznacza na prace konserwatorskie przy Barbakanie, a 300 tys. na renowację murów obronnych.

   Podział środków finansowych oraz ocena wykonania prac ubiegłorocznych pobudziła członków komitetu do dyskusji na temat dbania o dobra kultury w Krakowie. Prof. Jerzy Mikułowski-Pomorski powrócił do sprawy al. Waszyngtona, budowy muru wzdłuż ulicy oraz nowej inwestycji w postaci toru saneczkowego. Dopytywał się, czy - skoro prawo nie jest egzekwowane i inwestor wbrew nakazowi nadzoru budowlanego nie wstrzymuje inwestycji - mieszkańcy mogą wziąć sprawy w swoje ręce i wstrzymać siłą budowę... Tłumaczenie prezydenta Jacka Majchrowskiego o tym, że decyzje w tej sprawie zapadły wiele lat temu i teraz miastu mogą grozić procesy i zapłata odszkodowania inwestorowi, niewiele pomogło.
   Prof. Jacek Woźniakowski zwrócił z kolei uwagę, że opinia publiczna nie jest informowana o planach rozwoju urbanistycznego miasta. - Czy będzie tak, jak z okropnym monumentem Piotra Skargi, który nie wiadomo w jaki sposób nagle stanął na placu św. Marii Magdaleny? Co z Nowym Miastem, które będzie zdecydowanie wpływać na wygląd Krakowa?
   Podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Edward Szymański przypomniał ubiegłoroczne zawirowania wokół pieniędzy dla Krakowa, których część chcieli uszczknąć posłowie. Stwierdził, że aby uniknąć podobnych zakus w przyszłości, należałoby stworzyć jakiś dokument wieczystego finansowania... Bo przecież konserwacja nigdy się nie kończy.

   Plenarne zebranie SKOZK-u odbyło się w klasztorze oo. Franciszkanów, w odnowionej parę lat temu kaplicy Włoskiej na krużgankach. Przy okazji członkowie komitetu zapoznali się z efektami ostatnich prac konserwatorskich. W ubiegłym roku dokonano ciekawego odkrycia w składziku na krużgankach, przylegającym do kaplicy Matki Bożej Bolesnej. Odsłonięto tam część pierwotnej kaplicy z polichromią z wizerunkiem Matki Bożej. Oprócz odkrycia malowideł z różnych epok udało się dotrzeć do średniowiecznej klatki schodowej zawierającej się miedzy ścianą kościoła a ścianą kaplicy.
   Prace w zespole klasztornym oo. Franciszkanów prowadzone są od wielu lat; w ostatnim czasie udało się wykonać konserwację polichromii i epitafiów w krużgankach kościelnych, prowadzone były prace w auli bł. Jakuba Strzemię, w kaplicy Włoskiej, kaplicy Matki Boskiej Bolesnej. Od 1995 roku SKOZK na prace w tym zespole wyłożył 4,3 mln złotych, natomiast klasztor wygospodarował ponad 2 mln złotych. W tym roku klasztor otrzyma od komitetu 572 tys. złotych na dokończenie prac w odkrytej niedawno kaplicy oraz na konserwację kaplicy bł. Salomei. Do roku 2010 SKOZK chciałby wydać jeszcze ok. 3 mln złotych m.in. na konserwację kaplicy św. Eligiusza (dzisiejszej kuchni), zakrystii, wirydarza, konserwację witrażu "Bóg Ojciec" oraz prace remontowo-konserwatorskie w klasztorze.
    (WT)