Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiedza o filmie jest (nie)zbędna

Urszula Wolak
Urszula Wolak
„EKRANy” to pismo poświęcone różnorodnym zjawiskom współczesnego kina i mediów. Wydawane jest w atrakcyjnej szacie graficznej i dystrybuowane w wersji papierowej oraz cyfrowej.W magazynie publikują wybitni filmoznawcy i krytycy filmowi, analizując zjawiska związane z historią i teorią kina, filmem najnowszym, serialem telewizyjnym, grami wideo, kinem dokumentalnym i animowanym oraz media-artem.
„EKRANy” to pismo poświęcone różnorodnym zjawiskom współczesnego kina i mediów. Wydawane jest w atrakcyjnej szacie graficznej i dystrybuowane w wersji papierowej oraz cyfrowej.W magazynie publikują wybitni filmoznawcy i krytycy filmowi, analizując zjawiska związane z historią i teorią kina, filmem najnowszym, serialem telewizyjnym, grami wideo, kinem dokumentalnym i animowanym oraz media-artem.
Kontrowersje. „EKRANom” - najważniejszemu czasopismu filmoznawczemu w Polsce - grozi likwidacja. Ministerstwo nie przyznało mu dotacji. Redakcja złożyła jednak wczoraj odwołanie. Nawet szczęśliwcy, którzy otrzymali wsparcie przyznają, że system subsydiów jest wadliwy.

Krakowski dwumiesięcznik ma zasięg ogólnopolski, wzoruje się na magazynach zachodnioeuropejskich i amerykańskich, chlubi się partnerską umową z nowojorskim „Film Comment”, która zapewnia stałą współpracę ze środowiskiem amerykańskich krytyków i filmoznawców. Zespół redakcyjny tworzą pracownicy naukowi i doktoranci z Uniwersytetu Jagiellońskiego, a Radzie Naukowej przewodniczy Andrzej Wajda. Wszystko to dało pismu wysokie piąte miejsce w rankingu czasopism dotowanych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w poprzednich latach.

Mowa o filmoznawczym dwumiesięczniku „EKRANy”, założonym w Instytucie Sztuk Audiowizualnych UJ przez krakowskiego filmoznawcę i wykładowcę akademickiego - dr. hab. Rafała Syskę, dziś również dyrektora Narodowego Centrum Kultury Filmowej w Łodzi. Przyszłość czasopisma? Zdawać by się mogła świetlana. Dobrą passę przerwać może jednak decyzja Ministerstwa Kultury i Dziedzictw Narodowego, które nie przyznało „EKRANom” dotacji. Skutek?

- Prawdopodobny upadek pisma, w najlepszym wypadku zmniejszenie wydawania do dwóch numerów rocznie, czerń i biel zamiast koloru, zmniejszony nakład - mówi dr hab. Rafał Syska, naczelny czasopisma.

Rozwój i profesjonalizm

Ta wiadomość zelektryzowała nie tylko środowisko filmoznawców, ale również zwykłych czytelników.

-Wreszcie mogłam przeczytać teksty o kinie, które nie były wyłącznie streszczeniami filmów. Krzysztof Zanussi głosi w wywiadach, że krytyka filmowa umarła. Gdyby choć raz sięgnął po „EKRANy”, zrozumiałby, że czytał do tej pory niewłaściwie pisma - mówi nam Ewa, jedna z czytelniczek pisma.

„EKRANy” stały się też platformą rozwoju wielu studentów i doktorantów filmoznawstwa. - To też prawdziwa szkoła pracy z innymi oraz niesztampowego myślenia o kinie, umożliwiającego łączenie w ramach jednego pisma różnych form i gatunków dziennikarskich, spotykanie się zupełnie odmiennych typów kina oraz wrażliwości autorów, a także zestawianie „poważnego” filmoznawstwa z popularną krytyką filmową - przekonuje Miłosz Stelmach, dokto-rant UJ, piszący w „EKRANach”.

Merytoryczne wsparcie

Przypomnijmy, że w 2015 roku „EKRANy” otrzymały 95 tys. zł. Pieniądze były wydatkowane: na skład numeru, korektę, druk (to największa część) i honoraria autorskie. Redakcja czasopisma nie daje jednak za wygraną i składa do MKiDN odwołanie.

W uzasadnieniu czytamy między innymi: „Od 2012 roku otrzymujemy rokrocznie dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dotychczas plasowaliśmy się na czołowych miejscach na liście czasopism dotowanych, otrzymując zawsze wysoką ocenę za wartość merytoryczną. „EKRANy” za swój poziom, profesjonalizm i kompetentne upowszechnianie nauki zostały docenione przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego awansem na liście czasopism punktowanych. Magazyn stale powiększa grono autorów polskich i zagranicznych, a w ciągu ostatnich dwóch lat odnotowaliśmy znaczny wzrost sprzedaży”.

Redakcję „EKRANów” zabiegającą o możliwość kontynuowanie działalności wspiera list poparcia dla czasopisma wystosowany przez najznamienitszych profesorów filmoznawstwa z najbardziej liczących się ośrodków naukowych w kraju oraz odezwa Polskiego Towarzystwa Kulturoznawczego, które zostaną nadesłane do Ministerstwa drogą pocztową.

Sytuacja na podium

Kiedy doceniane powszechnie filmoznawcze czasopismo walczy o przetrwanie, spokojni mogą być redaktorzy innych wydawnictw. Ministerstwo Kultury przekaże 135 tys. zł na wydanie kwartalnika „Kronos. Metafizyka Kultura Religia” i prowadzenie elektronicznej werji pisma, które porusza m.in. tematykę filozoficzną na przecięciu z myślą religijną. Na drugim miejscu uplasował się dwumiesięcznik „ARCANA” (80 tys. zł) - poświęcony kulturze, historii i polityce. Podium zajął również dwumiesięcznik „Pressje” (prawie 131 tys. zł). - Cieszymy się, bo zwykle znajdowaliśmy się pod ministerialną kreską i musieliśmy się odwoływać od decyzji ministra, ale i wtedy się udawało - mówi Piotr Trudnowski z zarządu Klubu Jagiellońskiego wydającego „Pressje”.

Nie wszystko stracone?

Trudnowski zwraca jednocześnie uwagę, że system przyznawania dotacji dla czasopism jest wadliwy.

- Do jednego worka czasopism zostają bowiem wrzuceni wszyscy: i ci, którzy zajmują się tematyką ogólnokulturową, jak i ci, którzy skupiają się na historii, religii, tematach społecznych oraz bardziej wyspecjalizowani: teatrolodzy, filmoznawcy, literaturoznawcy, medioznawcy. Może dobrym pomysłem byłoby stworzenie kilku innych kategorii dotacji - wyjaśnia Piotr Trudnowski.

Wśród pozostałych dofinansowanych czasopism nie ma żadnego, który specjalizowałby się w problematyce filmowej. Brak dotacji dla „EKRANów”, jak przekonuje redakcja czasopisma w liście do ministerstwa, wpłynie na zubożenie polskiej kultury o istotny i potrzebny periodyk. - Dwumiesięcznik jako jedyny w Polsce, łączy akademicki, filmoznawczy profesjonalizm z przystępną i atrakcyjną formą - zwraca uwagę Miłosz Stelmach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski