Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiele wskazuje na to, iż lisy staną się stałymi mieszkańcami miast

Grzegorz Tabasz
Z pewnym rudzielcem spotykam się już drugi miesiąc. Widuję go po zmroku w tych samych miejscach. Ba, poznałem nawet fragment jego stałej trasy. Pomiędzy osiemnastą a dwudziestą pojawia się pod blokiem tuż obok śmietnika. Większe kawałki chleba a nawet całe wyschłe kromki przyciągają szczury.

WIDEO: Trzy Szybkie

Jeśli nawet gryzoń nie padnie ofiarą, to mój lisek pożywi się chlebem. Zajrzy do śmietnika i zawiera znajomości z ludźmi. Budzi sympatię i niestety, odruch litości.

Niestety, gdyż tuż za odruchem serca kroczy dokarmianie. Tylko patrzeć jak zmieni obyczaje i będzie łaził pod oknami w biały dzień żebrząc o jedzenie. I na pewno się nie zawiedzie. Nieco później lisek sprawdza kosze na śmieci obok przystanku autobusowego i supermarketu. Po drodze ma ruchliwą ulicę.

Pewnie mi nie uwierzycie, ale przekracza ją po pasach dla pieszych. Nim wejdzie na zebrę, rozgląda się na boki. Sam widziałem i jestem pełen podziwu. Jak sądzę, wiosną sprowadzi sobie towarzysza życia i wspólnie doczekają się potomstwa. Zaś pierwsze pokolenie urodzonych w mieście zwierzaków, za żadne skarby nie wróci do lasu.

Wszak żywot mieszczucha ma same zalety. Ludzie pokarmią, polubią, a prawdopodobieństwo iż rudzielce zaczną komuś wadzić jest znikome. Wszak w mieście kurników nie uświadczy...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski