Wiele wspólnego

Gdów - Mediolan

   O to, by Włoszki czuły się na gdowskiej ziemi jak najlepiej, zadbali gospodarze gminy: wójt Zbigniew Wojas oraz wicewójt Mirosław Mrozowski. Towarzyszyły im oczywiście polskie gospodynie: wiceprezes wojewódzkiego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych Jadwiga Biernat oraz mieszkająca w gminie Gdów przewodnicząca Wojewódzkiej Rady Kół Gospodyń Wiejskich Irena Woźniak. Podkreśliła, że w gminie Gdów jest ich 29, czyli to takie "gdowskie Coldiretti", zrzeszające około 500 gospodyń. W Niegowici serdecznie i gościnnie panie z Italii przyjęły gospodynie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich.
   Podczas wizyty Włoszki zaznaczyły, że o to, by wzrósł prestiż mieszkanek wsi i ich pracy, dba działający w ramach Coldiretti kobiecy związek przedsiębiorczyń. Jednym z jego zadań jest nawiązywanie kontaktów z podobnymi, zrzeszającymi kobiety mieszkające na terenach wiejskich organizacjami pań w UE, a także w państwach kandydujących. Stąd ich wizyta w Polsce, również w Ministerstwie Rolnictwa, i nawiązanie kontaktów z KZRKiOR, a także Radą Krajową Kół Gospodyń Wiejskich.
   W gminie Gdów Włoszki odwiedziły gospodarstwo rolne producenta trzody chlewnej Stanisława Jagły w Czyżowie, a także spotkały się z zarządem KGW w Niegowici.

    W pierwszej parafii papieża Polaka Jana Pawła II nie mogło zabraknąć wymiaru religijnego wizyty. O historii tutejszej świątyni pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i ufundowania stojącego nieopodal pomnika ks. Karola Wojtyły opowiedział gościom proboszcz parafii ks. Paweł Sukiennik. - _Pomnik papieża przedstawionego jako młodego wikarego to przecież także dar narodu włoskiego. Jego ofiarodawcy pochodzą z wielu krajów świata, a autorem pomnika jest Włoch prof. Romano Pelloni z Capri. Nasze państwa, nawet tu, w Niegowici, mają więc wiele wspólnego. Viva Italia - _zakończył swoją opowieść ks. Sukiennik, zbierając oklaski gości. W Niegowici Włoszki zostały także serdecznie podjęte przez zarząd Koła Gospodyń Wiejskich, któremu przewodniczy Maria Mleczko. Oprócz wspaniałego obiadu panie przygotowały również wystawę swoich haftowanych prac szczerze podziwianą przez gości. W czasie tego spotkania w remizie OSP w Niegowici nie zabrakło rozmów na temat celów wizyty Włoszek również w Gdowie, choć jak zaznaczyły obie strony, była ona dopiero zwiastunem nawiązania kontaktów. Dyrektorka Izby Handlowej z Mediolanu Anna Maria Magro oraz Magnani Giglias z Coldiretti przybliżały także problemy rolnictwa we Włoszech oraz opowiedziały o realizowanym ostatnio przez ich organizację programie "Przyjazna wieś", w którym we Włoszech pokłada się dużą nadzieję. Jego założeniem jest przede wszystkim przybliżenie wsi konsumentom z dużych miast. We Włoszech w ostatnim czasie zwraca się bardzo dużą uwagę na pochodzenie żywności i to na każdym etapie jej przetwarzania. Chodzi też o to, by każdy towar był zaopatrzony w etykietki z takimi informacjami, a także by zadbać o podkreślanie walorów produktów charakterystycznych dla danego regionu. W ten sposób włoscy producenci starają się walczyć z globalizacją.
   Wójt Zbigniew Wojas nie ukrywał, że zależy mu na nawiązaniu kontaktów. Poinformował także o efektach swojej niedawnej wizyty w kraju gości. A jej skutkiem jest możliwość wyjazdu do pracy we Włoszech mieszkańców gminy Gdów. 4 maja pierwsza grupa 16 osób wyjeżdża pracować przy zbiorze i przetwórstwie owoców. W tym roku ma do pracy we Włoszech wyjechać około 70 mieszkańców gminy. Prowadzone są z Włochami rozmowy, by rocznie z tej oferty mogło skorzystać w przyszłości od 200 do 400 osób. A na początek września wójt zaprosił Włoszki właśnie do Niegowici na uroczyste obchody 25. rocznicy pontyfikatu Jana Pawła II.
Tekst i fot.: (WR)