Wieliczka. Będzie referendum w sprawie odwołania burmistrza? Grupa mieszkańców zbiera podpisy pod wnioskiem referendalnym

FLESZ - Rewolucja informacyjna w sądach powszechnych

Inicjatorem referendum jest grupa składająca się z 12 osób, mieszkańców Wieliczki oraz okolicznych sołectw. Zawiadomienie w tej sprawie do komisarza wyborczego w Krakowie zostało złożone 5 stycznia 2021 roku. Od tej pory organizatorzy referendum mają 60 dni na zebranie podpisów poparcia. Musi być ich ok. 5000, a więc 10 procent liczby uprawnionych do głosowania mieszkańców gminy Wieliczka w IV kwartale 2020 roku.

- Pomysł inicjatywy referendum wyszedł od mieszkańców zawiedzionych postawą burmistrza w kwestii podwyżek opłat za śmieci oraz ogłoszenia przetargu na rozbudowę przychodni na ul. Szpunara pod odział szpitalny za kilkanaście milionów złotych, które miały w całości pochodzić z kredytu. Tak kosztowna i kontrowersyjna inwestycja powinna być przemyślana i konsultowana społecznie, a nie budowana na pokaz przy ślepej uliczce, gdzie brakuje miejsc parkingowych

– twierdzi Bartłomiej Krzych, pełnomocnik komitetu referendalnego.

Z ulotek komitetu referendalnego wynika, że zarzuca on burmistrzowi Wieliczki także m.in. „zadłużanie gminy na nieprzemyślane inwestycje oraz zaniedbania ładu przestrzennego i infrastruktury”.

Z zarzutami organizatorów referendum nie zgadza się wielicki Urząd Miasta. Wystosował on w tej sprawie do komitetu prośby o sprostowanie, uściślenie i poprawienie informacji zawartych we wniosku referendalnym. W liczącym kilkanaście stron piśmie podano m.in., że ani koszt odbioru ścieków, ani ceny za odbiór śmieci w gminie Wieliczka „nie są najwyższe w Małopolsce, co sugeruje wnioskodawca referendum”, natomiast „każda decyzja inwestycyjna, która jest podejmowana w gminie wymaga uchwały Rady Miejskiej i jest opiniowana przez Regionalną Izbę Obrachunkową, a jednocześnie wynika z wniosków i potrzeb mieszkańców”.

Natomiast w przypadku rozbudowy ośrodka zdrowia mają być to, jak wynika z informacji wielickiego magistratu - dodatkowe pomieszczenia dla lekarzy pediatrów oraz nocnej opieki medycznej, z możliwością przeznaczenia ich w razie potrzeby na szpitalny oddział covidowy.

- Przesłałem wnioskodawcy prośbę o sprostowanie informacji, które zawarł we wniosku, jak również na stronie internetowej. Wnioskodawca nie opublikował tekstu, jak również nie sprostował informacji o które prosiłem. W kolejnym piśmie poprosiłem wnioskodawcę o zmianę wniosku referendalnego, ponieważ porusza nowe informacje, podaje nierzetelne informacje, co coraz bardziej świadczy, że wniosek nie został dobrze przygotowany

– twierdzi wiceburmistrz Wieliczki ds. inwestycji Piotr Krupa.

Dodaje on także, że „na wniosek burmistrza Wieliczki zlecił firmie zewnętrznej wykonanie audytu w obszarach poruszonych we wniosku referendalny, a wyniki tego audytu zostaną przedstawione Radzie Miejskiej”.

Z kolei Bartłomiej Krzych przekonuje, że „zarzuty komitetu referendalnego wobec burmistrza opierają się o konkretne argumenty”, a do pism z urzędu „zarzucających komitetowi dezinformację odniósł się na prezentacji przy urzędzie w dniu 27 stycznia 2021 (…)„ oraz w piśmie przesłanym do magistratu 5 lutego 2021 roku.

Artur Kozioł jest burmistrzem Wieliczki od 2006 roku. Ostatnie wybory samorządowe wygrał w I turze (przy dwóch kontrkandydatkach), z wynikiem 56,9 proc. (ponad 13,6 tys. głosów).

Komitet referendalny zapowiada, że chce zabrać wymaganą ilość podpisów poparcia do końca lutego (natomiast termin złożenia ich u komisarza wyborczego upływa 7 marca 2021).