Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wieliczka. Błędy na budowie siedziby pogotowia ratunkowego. Inwestycja wciąż zawieszona. Rosną kłopoty, koszty i opóźnienie

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Budowa w Wieliczce nowej siedziby Pogotowia Ratunkowego trwa w zawieszeniu od końca 2021 roku. Wciąż nie wiadomo kiedy prace zostaną wznowione i ile będą kosztować roboty naprawcze związane z dużymi błędami przy tej inwestycji
Budowa w Wieliczce nowej siedziby Pogotowia Ratunkowego trwa w zawieszeniu od końca 2021 roku. Wciąż nie wiadomo kiedy prace zostaną wznowione i ile będą kosztować roboty naprawcze związane z dużymi błędami przy tej inwestycji materiały Starostwa Powiatowego w Wieliczce
Budynek nowej siedziby Pogotowia Ratunkowego w Wieliczce zaprojektowano w ten sposób, że w jego garażach nie mieszczą się karetki - okazało się jesienią 2021 roku, a wykonany potem audyt pokazał, że błędów przy tej inwestycji jest więcej. Pilna budowa jest nadal zawieszona. Możliwy termin zakończenia przedsięwzięcia to dopiero koniec 2022 roku. Kto zapłaci za roboty naprawcze - nie wiadomo.

FLESZ - To koniec pracy zdalnej? Firmy chcą powrotu do biur

od 16 lat

Lokum pogotowia, budowane w rejonie skrzyżowania drogi krajowej 94 i wschodniej obwodnicy Wieliczki (ul. Powstania Styczniowego) miało być gotowe na przełomie 2021 i 2022 roku. Mniej więcej w tym czasie przerwano jednak inwestycję – za 3,5 mln zł, współfinansowaną przez województwo małopolskie (2,5 mln zł), powiat wielicki (1 mln zł) i Krakowskie Pogotowie Ratunkowe (50 tys. zł) - bo wyszedł na jaw kuriozalny błąd: wybudowane już garaże nowego obiektu są za niskie, by wyjechały tam karetki.

Audyt dla inwestycji, wykonany w kolejnych miesiącach na zlecenie powiatu wielickiego, który jest tzw. inwestorem zastępczym dla budowy siedziby pogotowia, pokazał, że problemów jest więcej. Konieczne jest także wzmocnienie fundamentów wzniesionego już budynku, poprzez umocnienie sąsiadującej z nim skarpy.

- Cały czas trwają rozmowy z pogotowiem i małopolskim marszałkiem. Na dziś nie została przedłużona umowa z wykonawcą inwestycji (obowiązywała ona do końca maja 2022 – red.). Pogotowie Krakowskie, które powołało teraz swego koordynatora do tego zadania, szacuje koszty związane z umocnieniem skarpy, te dane powinny być znane za dwa tygodnie. Kiedy budowa siedziby pogotowia może zostać zakończona? Jest mowa o końcu 2022 roku – odpowiadał wielicki starosta Adam Kociołek, na liczne pytania radnych o kontrowersyjną sprawę, podczas poniedziałkowej sesji Rady Powiatu.

Z kosztorysu wynika, że na samo „podniesienie” garaży – na prace rozbiórkowe plus odtworzenie obiektu - w nowej siedzibie pogotowia potrzeba ok. 420 tys. zł. Umocnienie skarpy – poprzez wykonanie muru oporowego lub tzw. palowanie – będzie jeszcze droższe.

W wielickim starostwie zakładano, że kosztami doprowadzenia do użytku garaży pogotowia zostanie obciążony projektant obiektu (w ramach odszkodowanie z jego ubezpieczenia - red.), obwiniany przez powiat o „poważne błędy w dokumentacji”. Jednak Małopolska Izba Architektów RP postanowieniem wydanym 23 marca br – odmówiła wszczęcia w tej sprawie postępowania dyscyplinarnego, uznając, że projektant błędu nie popełnił (z nieoficjalnych informacji wynika, że wielickie starostwo złożyło odwołanie od tego postanowienia).

– Kto pokryje koszty prac naprawczych? Bo w umowie z pogotowiem i marszałkiem dotyczącej budowy obiektu dla pogotowia, my jako powiat zobowiązaliśmy się do prowadzenia całości inwestycji, od przygotowania koncepcji i projektu, poprzez budowę, po uzyskanie pozwolenia na użytkowanie. Skąd taki model realizacji tego przedsięwzięcia? Powiat nie jest inwestorem, a robi wszystko w imieniu pogotowia i za wszystko odpowiada. W mojej obecnie to może skończyć się tym, że to powiat zostanie obciążony wszystkimi kosztami, tak wynika z umów – mówił podczas sesji radny Łukasz Sadkiewicz, przewodniczący komisji rewizyjnej Rady Powiatu, która zajmuje się „sprawą pogotowia” od marca br.

- Kto był pomysłodawcą tego, że powiat jest tu inwestorem zastępczym? Po co? To nie nasza inwestycja, a wszystkie gromy spadają teraz na nas, a być może także dodatkowe koszty… - dodał radny Szczepan Stanek.

Z odpowiedzi starosty na te pytania wynikało, że w jego opinii interpretacja zapisów umowy, że „powiat odpowiada za wszystko, jest niewłaściwa”.

Adam Kociołek powiedział też, że powiat został inwestorem zastępczym, bo budowa siedziby pogotowia była pilna, a „krakowskie pogotowie twierdziło, że nie mają możliwości prowadzić tego przedsięwzięcia, m.in. z uwagi na brak służb i pracowników zajmujących się takimi kwestiami”. Stwierdził, że „dobrze byłoby, by pogotowie przejęło prowadzenie tej inwestycji, ale nie wiadomo czy tak będzie”.

Sprawa ma jeszcze inny wątek. Gotowość udzielenia pomocy powiatowi w dokończeniu budowy lokum dla pogotowia wyraziła gmina Wieliczka.

W piśmie, które burmistrz Artur Kozioł skierował (2 czerwca) do starosty zaproponowano także „przekazanie prowadzenia dalszych prac przy tej inwestycji Dyrekcji Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego oraz rozszerzenie projektu budynku pogotowia o część przeznaczoną na świadczenie usług medycznych, która pozwoliłaby w przyszłości na uruchomienie punktu przyjęć pacjentów, a nie była tylko miejscem stacjonowania zespołów ratunkowych i karetek”.

Podczas sesji przekazano, że odpowiedź na propozycję Wieliczki jest przygotowywana i zostanie wkrótce przestawiona radnym powiatowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski