Wieliczka. Ceny drastycznie w górę

Podwyżkę opłat zatwierdziła już wielicka Rada Miejska. Nowe ceny za odbiór odpadów komunalnych będą obowiązywać od 1 kwietnia.

Stawki za śmieci segregowane podniesiono średnio o 3 zł od osoby, natomiast w przypadku odpadów nie poddawanych selekcji - podwyżka będzie znacznie większa. Zachowane zostaną ulgi dla rodzin liczących pięć i więcej osób.

Nowy cennik za śmieci

- Odpady segregowane: jedna osoba - 10 zł (do tej pory 7 zł), dwie osoby - 20 zł (14 zł), trzy osoby - 30 zł (21 zł), cztery osoby - 40 zł (28 zł), pięć osób - 48 zł (32,9 zł), sześć osób - 54 zł (35,9 zł), gospodarstwa siedmioosobowe i większe - 60 zł

- Odpady niesegregowane: jedna osoba - 20 zł (do tej pory 13,5 zł), dwie osoby - 40 zł (27 zł), trzy osoby - 60 zł (40,5 zł), cztery osoby - 80 zł (54 zł), pięć osób - 100 zł (67,5 zł), sześć osób - 120 zł (81 zł), gospodarstwa siedmioosobowe i większe - 140 zł

Piotr Krupa, wiceburmistrz Wieliczki ds. inwestycji tłumaczy, że podwyżki nie dało się uniknąć. - Wciąż przybywa odpadów zarówno zmieszanych, jak i segregowanych, a ceny ich odbioru na składowiskach śmieci cały czas idą w górę - mówi Piotr Krupa.

Dodaje, że do podwyżki przyczyniły się także nowe przepisy zgodnie z którymi w miastach odpady komunalne muszą być odbierane co dwa tygodnie (w Wieliczce były one wywożone do tej pory dwa razy w miesiącu). - Nie chcieliśmy jednak różnicować mieszkańców gminy na miasto i wieś, dlatego także w sołectwach śmieci będą odbierane co dwa tygodnie. To także podniesie koszty gospodarowania odpadami - zaznacza.

Przypomina też, że od styczniu 2014 - gdy w przetargu „wyszły” mniejsze koszty odbioru odpadów - Wieliczka obniżyła opłaty dla mieszkańców. - Do tej pory mieliśmy ceny za śmieci najniższe w powiecie wielickim i jedne z najmniejszych w Małopolsce. Ale teraz nie ma już możliwości utrzymania tych stawek - mówi Piotr Krupa.

Podniesienie „śmieciowych” opłat zaopiniowały pozytywnie komisje budżetu, mienia i rozwoju gospodarczego oraz gospodarki komunalnej Rady Miejskiej, ale podczas sesji uchwała w tej sprawie nie przeszła jednogłośnie. Troje radnych wstrzymało się od głosu, a Piotr Marzec był jej przeciwny.

- Sprzeciwiłem się podwyżce, bo uważam, że wada systemu odbioru odpadów komunalnych tkwi w jego strukturze i nawet jeśli gmina Wieliczka nie ma na to wpływu, to nie można przerzucać kosztów tego na mieszkańców - powiedział nam radny Marzec.

Jego zdaniem należałoby sprawdzić m.in. zasadność ciągłego wzrostu cen za odbiór śmieci na wysypiskach (z informacji wielickiego UMiG wynika, że płatności za te usługi pochłaniają aż trzy czwarte „śmieciowego” budżetu). - Warto to skontrolować, na przykład po kątem tego, czy nie doszło do zmowy cenowej. Bo jeśli wszystkie składowiska wciąż windują opłaty za odbiór śmieci, to coś tu jest nie tak - uważa Piotr Marzec.