Wyjazd autobusów zintegrowanej komunikacji publicznej na dwie nowe trasy zapowiadano na marzec. Potem termin był kilkakrotnie przesuwany. Dziś jest mowa o stracie wyczekiwanego przez mieszkańców projektu - od 1 sierpnia. Najwcześniej, bo by dotrzymać tego czasu musi zostać spełnionych kilka warunków.
Komunikacyjny projekt - rozpoczęty w grudniu 2014 roku - w którym uczestniczyli do tej pory gmina Wieliczka oraz województwo małopolskie poszerzono teraz o Gdów (w związku z tym, że autobus D1 zabiera pasażerów z Huciska) i Świątniki Górne. - Teraz będą wchodzić w grę duże kwoty, więc firmy, która zajmie się dowozem pasażerów będziemy szukać w przetargu (do tej pory, dla trzech takich linii: B1, R1 i D1, odbywało się to na zasadzie porównywania ofert i ogłoszenia o zamiarze zawarcia umowy - red.). Przygotowujemy się do jego ogłoszenia, ale nim to nastąpi trzeba jeszcze ustalić trochę spraw - twierdzi Ryszard Rębilas, wiceprezes spółki Koleje Małopolskie, która jest organizatorem dowozów pasażerów na stację PKP w Wieliczce.
Według planu ze stycznia nowe „kolejowe” autobusy miały kursować w gminie Wieliczka na trasach: Wieliczka - os. Bogucice (ul. Bogucka, Długa, część Wygody) - Czarnochowice - Kokotów - Śledziejowice - Węgrzce Wielkie - Grabie oraz Wieliczka - Grabówki - Sygneczów - Podstolice. Nowy scenariusz zakłada natomiast wydłużenie trasy „linii podstolickiej” - a także prawdopodobnie linii B1 - do Świątnik Górnych.
Wraz z uruchomieniem nowych połączeń zmieni się także trasa przejazdu autobusu R1 (Wieliczka - Raciborsko), który zabierze teraz pasażerów również z Grajowa (dzięki temu, że skrócona zostanie trasa przejazdu tej linii przez Wieliczkę). O taką korektę społeczność Grajowa upominała się od dawna. W tym projekcie wszystko ma pozostać tak jak do tej pory.
Do Gdowa pismo w sprawie współfinansowania linii D1 dotarło w ostatnich dniach. - Wynika z niego, że mamy dopłacać do tego autobusu rocznie ok. 40 tys. zł. Biorąc pod uwagę, że w naszej gminie jest tylko jeden przystanek tej linii (w Hucisku - red.) to bardzo dużo. Nie wiem czy radni zgodzą się na wyłożenie tej kwoty - twierdzi wójt Gdowa Zbigniew Wojas.
Wieliczka natomiast deklaruje, że jest od miesięcy gotowa na start nowych połączeń. - Teraz ruch należy do województwa, my tak samo jak mieszkańcy czekamy z niecierpliwością na ogłoszenie „komunikacyjnego” przetargu - zapewnia wiceburmistrz Piotr Krupa.
Do tematu wrócimy.
Pięć linii za 1,6 mln zł
Milion złotych - tyle mniej więcej dopłaca rocznie gmina Wieliczka do kursowania autobusów B1, R1 i D1. Uruchomienie dwóch nastepnych tego typu linii będzie kosztować gminę kolejnych ok. 600 tys. zł.
Mówimy po krakosku (odc. 5). "Borówka czy jagoda?"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?