Wieliczka. Kolizja na trasie autobusu 304. Wróciły apele o przegubowe pojazdy na tej linii

„Pod wpływem dużego tłoku, na Rondzie Matecznego pękła (…) szyba wewnątrz autobusu linii 304 jadącego w kierunku Wieliczki. Na szczęście nikomu nie stało się nic poważnego” - taka informacja pojawiła się w internecie - na fanepage’u Platformy Komunikacyjnej Krakowa - w środę po godz. 18.

Wiadomość wywołała lawinę komentarzy internautów. Mieszkańcy Wieliczki, którzy od dawna upominają się o puszczenie autobusów przegubowych na obleganą przez pasażerów linię 304 są zbulwersowani sytuacją. „To już przechodzi ludzkie granice! (…). Czy musi dojść do tragedii, żeby w końcu dostrzeżono problem? Szok!” - to jeden z e-maili w tej sprawie przesłanych do redakcji „Dziennika Polskiego”.

Krakowskie MPK wyjaśnia jednak, że środowa sytuacja nie miała nic wspólnego z liczbą pasażerów „304”. 10 lipca ok. godz. 17.40 na Rondzie Matecznego doszło do stłuczki z udziałem popularnego autobusu i samochodu marki BMW w wyniku czego kierowca linii 304 musiał gwałtownie hamować. Podróżni „polecieli” na szybę, a ta rozbiła się. - Doszło do kolizji i to jest jedyna przyczyna pęknięcia szyby - zaznacza Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK.

Przytacza on także dane według których podczas wakacji autobusem 304 jeździ mniej osób niż w roku szkolnym (mimo ogromnego ruchu turystycznego do Wieliczki) i „w ostatnim czasie nie było sytuacji, by 304 była tak przepełniona, że pasażerowie zostawali na przystanku” (kierowcy mają obowiązek zgłaszać takie zdarzenia dyspozytorowi MPK).

Jednak mniejsza obecnie liczba pasażerów nie oznacza, że najpopularniejszym autobusie w aglomeracji krakowskiej nie ma tłoku. Zdarzenie ze środowego popołudnia jest dla mieszkańców „kolejnym argumentem za przegubowymi autobusami na linii 304”.

Wieliczka od dawna zapewnia, że jest gotowa dopłacić do większych autobusów, ale Kraków nie daje na nie nadziei. - Nie jest to możliwe z uwagi na ograniczoną przepustowość pętli autobusowej przy Kampusie w Wieliczce, przyjętą stawkę przewozową dla linii aglomeracyjnych oraz zapisy porozumień międzygminnych w tym również porozumienia gminy Kraków z gminą Wieliczka - twierdzi Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie.

WIDEO: Samochody używane. Wiemy, na które marki trzeba najbardziej uważać. Sprawdź

Źródło: TVN Turbo/xnews