Wieliczka. Kurator oświaty gani szefów szkół. Burmistrz odpowiada: to dla kurator dobro dzieci jest drugorzędne

FLESZ - Nauczyciele mogą przenosić wirusa?

Małopolska Kurator Oświaty nie odpuszcza. W ubiegłym tygodniu Barbara Nowak złożyła skargę do wojewody na burmistrza Wieliczki, który z uwagi na sytuację epidemiologiczną zalecił, by dyrektorzy gminnych placówek oświatowych nie uczestniczyli w spotkaniu w kinie „Kijów”. Teraz kurator przesłała swoiste „nagany” dla wszystkich dyrektorów szkół i przedszkoli w gminie Wieliczka.

Poniżej treść pisma Małopolskiej Kurator Oświaty

„W związku z tym, że nikt z Państwa nie pojawił się na konferencjach inaugurujących rok szkolny 2020/21 Małopolski Kurator Oświaty wyraża swoje oburzenie Państwa stosunkiem do organu sprawującego nadzór pedagogiczny. Takie Państwa zachowanie jest sygnałem, że sprawy dotyczące dzieci są dla Państwa drugorzędne w stosunku do spraw technicznych funkcjonowania szkół i zabezpieczenia osób dorosłych. Małopolski Kurator Oświaty informuje, że szkoła to nie tylko budynek i osoby dorosłe, ale przede wszystkim dzieci. Nie wyobrażam sobie, aby rozpoczynać dyskusję o funkcjonowaniu szkoły przed 1 września z pominięciem uczniów. Wręcz odwrotnie, to uczeń powinien być w centrum zainteresowania i troski osób dorosłych. Proszę powyższe uwagi potraktować jako oficjalne stanowisko Małopolskiego Kuratora Oświaty”.

Szybko, jeszcze w tym samym dniu (9 września) odpowiedział na to Małopolskiej Kurator Oświaty, burmistrz Wieliczki.

„Jest mi bardzo przykro, że ponownie muszę zareagować na pismo Pani Kurator skierowane tym razem do dyrektorów szkół (…). Pani Kurator wykazuje się całkowitym niezrozumieniem sytuacji jaką jest zagrożenie powodowane wirusem SARS-CoV-2 (…). Od ponad sześciu miesięcy komunikuję się z podległymi mi jednostkami z wykorzystaniem sieci Internet, konsultując i przekazując najważniejsze informacje dotyczące zarządzania gminą, w tym również oświatą. Zachęcam Panią Kurator, aby wykorzystywała nowoczesne metody komunikacji i nie narażała innych na zbędne ryzyko” - pisze burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.

A dalej: „Niepokojące jest używanie przez Panią Kurator argumentów dotyczących troski o uczniów poprzez brak fizycznej obecności dyrektorów w organizowanych przez Panią spotkaniach. Moim zdaniem doświadczenia obecnego czasu powinny wnieść trochę pokory również w postawę nas wszystkich zajmujących odpowiedzialne stanowiska(…). Traktuję Pani stanowisko skierowane do dyrektorów szkół z terenu Miasta i Gminy Wieliczka - w reakcji na które - brak mi słów - jako zaskakujące. Odpowiem używając Pani słów, że dobro dzieci jest dla Pani drugorzędne. Wybija się z niego tylko poczucie Pani całkowitego niezrozumienia w podejściu do obecnej sytuacji”.

Burmistrz Wieliczki przypomina także kurator, że przepisy określają dokładnie, kto ma wpływ na funkcjonowanie szkół podczas pandemii. „Jest w nich mowa o dyrektorze szkoły, który podejmuje stosowne decyzje po zasięgnięciu opinii służb sanitarnych i akceptacji organu prowadzącego (prezydent/wójt/burmistrz). Nie ma w nich mowy o kuratorze czy wojewodzie” - pisze Artur Kozioł.

Przypomnijmy. O tym, że dyrektorzy gminnych szkół i przedszkoli nie wezmą udziału w konferencji w Krakowie, Wieliczka poinformowała MKO 25 sierpnia. Uzasadniono to tym, że w obecnej sytuacji epidemiologicznej organizowanie bezpośrednich spotkań dyrektorów stanowi zagrożenie dla ich zdrowia, a w efekcie może doprowadzić do zamknięcia szkół.

Jednak zdaniem Małopolskiej Kurator Oświaty zalecenie wydane przez burmistrza Wieliczki było „bezprecedensowym przekroczeniem kompetencji” i „naraziło dyrektorów na brak wiedzy w zakresie dydaktycznym, wychowawczym opiekuńczym, a także skutecznie uniemożliwiło spotkanie z przedstawicielami służb sanitarno-epidemiologicznych”. Barbara Nowak złożyła do wojewody skargę na burmistrza Wieliczki. Sprawą zajmuje się Wydział Prawny i Nadzoru MUW w Krakowie.