Wieliczka. Mieszkańcy apelują o przywrócenie niedzielnych kursów autobusów i zmiany w gminnej komunikacji

FLESZ - Rząd ogłasza nowe obostrzenia

Akcję zainicjował portal Wielicka Informacja Komunikacyjna. Zbieranie podpisów pod petycją (opublikowaną www.petycjeonline.com) rozpoczęto 28 września. Do piątku apel podpisało 80 osób.

„(…) zwracamy się o podjęcie niezwłocznych działań w celu przywrócenia niedzielnych kursów autobusów Wielickiej Spółki Transportowej: B2, D2, G1, G3, J1, R2, W1, Z1 oraz dostosowanie ich do potrzeb przewozowych (tzn. szkoła, praca). Niestety, dzisiejsze rozkłady w dni powszednie i weekendowe nie są pod tym względem wystarczające. Ponadto wspólnota Mała Wieś - Sułków domaga się przywrócenia starej trasy linii W1: Węgrzce Wielkie - Mała Wieś – Sułków – Lednica Górna – Wieliczka Centrum. Obecny przebieg jednokierunkowy linii Z1 jest nie wystarczający. Bardzo często mieszkańcy, aby powrócić do swojego miejsca zamieszkania, czy dojechać do kościoła lub sklepu są zmuszeni udać się do centrum Wieliczki i oczekiwać na kolejny kurs” - napisano w petycji, skierowanej do burmistrza Wieliczki.

Przejazdy autobusów WST w niedziele i święta zawieszono na początku pandemii Covid-19. W tamtym okresie wszystkie wielickie solarisy kursowały rzadziej, nie jeździły także w soboty. Odmrażanie gminnej komunikacji rozpoczęto w maju. Dziś autobusy te jeżdżą z podobną częstotliwością, jak przed epidemią, jednak nadal z wyjątkiem niedziel. O przywrócenie tych kursów część mieszkańców upomina się od miesięcy.

Z informacji wielickiego Urzędu Miasta wynika, że niedzielnych kursów nie odwieszono z uwagi na bardzo małe zainteresowanie pasażerów tymi przejazdami notowane do marca br. Ilu mieszkańców woziły wtedy w niedziele autobusy WST? Statystyki przygotowane przez spółkę pokazują, że przykładowo z linii B2 korzystało dziennie (w godz. 5-21) średnio 15 pasażerów, a z G1 – 22, natomiast autobusy kursujące na pzostałych trasach woziły tylko do 10 osób.

- Szacunkowy koszt uruchomienia niedzielnych kursów tylko na dwa miesiące tego roku to 112 tys. zł. Gdy petycja do mnie trafi, rozważymy sprawę. Przedstawię wtedy tę kwestię komisjom merytorycznym Rady Miejskiej, bo to radni muszą podjąć decyzję o wydatkowaniu dodatkowych środków z budżetu gminy. Według mnie sprawa wymaga analizy także pod kątem uruchomienia niedzielnych przejazdów nie na wszystkich liniach, ale tylko na konkretnych, gdzie ludzie zgłoszą zapotrzebowanie, albo jedynie wybranych kursów – powiedział nam burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.

Dodał, że jeśli niedzielne przejazdy zostaną przywrócone, gmina będzie monitorować ilu mieszkańców podróżuje tymi autobusami. - Nie może być tak, że uruchomimy kursy, z których będzie korzystać ledwie kilka osób, a większość autobusów będzie „wozić powietrze” - zastrzega burmistrz Wieliczki.

Rok z gminną komunikacją. Korekty na porządku dziennym

Wielicką komunikację „otwarto” w pełni (osiem linii, obsługiwanych przez 12 autobusów zakupionych z pomocą unijną) przed rokiem. Transport ten jest modyfikowany – w różnym zakresie - średnio co kilka tygodni, zazwyczaj na wnioski od mieszkańców.

Od 1 października skorygowano nieco rozkłady jazdy trzech linii. W tym miesiącu planowana jest również zmiana trasy autobusu G1. - Chodzi o wydłużenie niektórych kursów: rano, w południe i wieczorem w rejon Kokotowa, do Wielickiej Strefy Aktywności Gospodarczej. Prosiło o to kilka firm, których pracownicy są zainteresowani korzystaniem z gminnej komunikacji – mówi Krzysztof Kałuża, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta w Wieliczce.

- Nie mamy natomiast w urzędzie żadnych sygnałów od sołtysów i mieszkańców, by przywrócić dawną trasę autobusu W1 (kwestia ta jest podnoszona w petycji – red.), są za to informacje od podróżnych, że linia Z1 jest dla Sułkowa i Małej Wsi wystarczająca – twierdzi Krzysztof Kałuża.