Wieliczka, Niepołomice. Gigantyczne utrudnienia na najważniejszych trasach

Kierowcy już teraz mocno narzekają na ogromne utrudnienia - szczególnie w godzinach szczytu - na wielickim odcinku drogi krajowej 94, gdzie ma miejsce zwężenie jezdni (z powodu budowy wiaduktu prowadzącego do Galerii Wieliczka, powstającej na Polach Półchłopka). Codziennością są też długie korki wyjeździe z Wieliczki, na ulicach Krakowskiej i Kościuszki. A od połowy czerwca będzie jeszcze gorzej, bo z powodu przebudowy ul. Kościuszki zostanie wprowadzony tam ruch wahadłowy.

Wcześniej - od 10 czerwca - „wahadło” czeka kierowców i pasażerów linii 301 na drodze wojewódzkiej 964 w Podłężu. Natomiast od początku lipca wielkich utrudnień trzeba spodziewać się na trasie powiatowej w Brzegach (droga Niepołomice - Kraków).

Od poniedziałku droga 964, którą przejeżdża na dobę ponad 10 tys. samochodów, zostanie częściowo zamknięta na odcinku o długości 300 m. Jadąc od Niepołomic wahadło rozpocznie się w okolicach firmy Ren-Trans, jadąc od Wieliczki - na granicy Zakrzowa i Podłęża.

Powodem tego jest budowa na DW 964 dwóch rond (jako pierwsze będzie powstawać to bliższe Niepołomicom) na potrzeby nowego zjazdu z autostrady. Ruchem posteruje sygnalizacja świetlna, a w sytuacjach gdy będą tworzyć się duże korki (prognozy mówią, że mogą one w godzinach szczytu ciągnąć się nawet na 5 km) ma pojawić się także ręczne kierowanie ruchem. Utrudnienia przy budowanym od jesieni 2018 roku autostradowym Węźle Niepołomice potrwają bardzo długo, bo aż do czerwca przyszłego roku.

Organizacja ruchu podczas tej inwestycji od początku budzi ogromne kontrowersje. Najpierw Niepołomice długo zabiegały, by na czas budowy rond wyłączyć z ruchu DW 964 (wykonawca prac obiecywał, że wtedy ronda będą gotowe w cztery miesiące), ale nie zgodziły się na to ZDW, policja i wszystkie inne służby.

Teraz pojawiły się mocne apele mieszkańców Staniątek wprowadzenie podczas „wahadła” dodatkowych - najlepiej stałych - patroli policji w miejscowości, której drogami kierowcy będą najprawdopodobniej najczęściej starali się „uciec” z korków na trasie wojewódzkiej.

Mieszkańcy Staniątek wystosowali w tej sprawie w ostatnich dniach pisma do policji. Upominają się m.in. o najczęstsze patrole w rejonie szkoły. Jednak jak powiedział nam wczoraj asp. sztab. Piotr Michniak z Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Wieliczce, patrole w tym rejonie będą „rozpisywane”, ale policja nie ma wystarczających sił i środków, by zapewnić je w Staniątkach na stałe lub bardzo często.

Z kolei mieszkańcy twierdzą, że „jest coraz więcej sygnałów, że sprawa patroli zostanie rozwiązana po ich myśli”. - W czwartek odbyło się w szkole spotkanie z Radą Rodziców i także dyrekcja SP wystosuje w tej sprawie pismo do policji. Interwencję w kwestii jak najczęstszych patroli w Staniątkach obiecali również radni miejscy - informują.

Burmistrz Niepołomic Roman Ptak nazywa stanowisko Staniątek - „demonizacją problemu”. - Można założyć, że większość kierowców nie pojedzie przy szkole w Staniątkach, ale drogą przy klasztorze i na Zakrzowiec, więc nie rozumiem po co patrol policji akurat przy szkole? Poczekajmy spokojnie do rozpoczęcia „wahadła”, zobaczymy jak będzie to funkcjonować. Jeśli pojawią się problemy to będziemy starali się na bieżąco je rozwiązywać - powiedział nam wczoraj szef Niepołomic.

Ulica Kościuszki będzie przebudowywana od połowy czerwca pomiędzy skrzyżowaniami z ulicami Krakowską i Sadową (500 m). Najpierw wprowadzone zostanie „wahadło”, a od sierpnia trzeba zamknąć na ok. dwa miesiące odcinek ul. Kościuszki (ok. 40 m, od ronda na ul. Krakowskiej). Ta inwestycja potrwa do końca października br.

Dłużej - do połowy 2020 roku - zapowiedziano utrudnienia na drodze przez Brzegi (3 km, od szkoły w Grabiu do mostu na Serafie). Prace mają ruszyć tam na początku lipca, a niektóre z nich będą wymagały całkowitego zamknięcia ruchliwej trasy (z przerwami, ale w sumie na co najmniej na pół roku).

Wielkie kłopoty na DK 94 i przy wiadukcie w Kokotowie

Wieliczka. Kłopoty kierowców na wielickim odcinku DK94, w rejonie gdzie powstaje wiadukt na potrzeby kompleksu handlowego na Polach Półchłopka, potrwają do końca tegorocznych wakacji. Wyłączany częściowo z ruchu jest tam jeden pas jezdni; obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h.

Kokotów. Kluczowy odcinek drogi powiatowej - ok. 100 m w rejonie kolejowego wiaduktu - jest zamknięty od lipca 2018 roku. „Blokada” powodująca gigantyczne problemy w ruchu (ok. 9000 aut na dobę korzystających wcześniej z „powiatówki” jeździ teraz lokalnymi wąskimi drogami) ma trwać do końca tego roku.

Przebudowa kokotowskiego wiaduktu jest prowadzona w ramach modernizacji linii kolejowej Kraków - Podłęże, wartej blisko miliard zł i zaplanowanej do 2021 roku.

WIDEO: Elektryczne mikrosamochody prosto z Chin do wypożyczenia w Krakowie

Źródło: TVN Turbo/x-news