Jak zwykle wyjątkowa, bo mimo zmęczenia tygodniowym ściganiem, wielu kolarzy chętnie zwiedzało kopalnię jeszcze przed oficjalnym rozdaniem nagród dla laureatów - tradycyjnych brył soli, które od lat są nieodłącznym elementem finału.
Nie było jednak tym razem tak widocznych polskich akcentów jak w ubiegłym roku, gdy zwycięzcą całego wyścigu został Rafał Majka. Nasz najlepszy kolarz Michał Kwiatkowski przed ostatnim etapem musiał wycofać się z rywalizacji i zabrakło go również w Wieliczce.
Czy za rok kopalnia znów będzie gościć najlepszych zawodników? - Ani ja, ani kolarze nie wyobrażamy sobie, aby mogło być inaczej - mówi dyrektor wyścigu Czesław Lang.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
