Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wieliczka. Pamiętajmy o tych, którzy tworzyli historię miasta

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Przed II wojną światową Żydzi stanowili ok. 40 proc. mieszkańców Wieliczki. Mija 75 lat od zagłady tej społeczności

„27 sierpnia 1942 roku z rozkazu Niemców ok. 10 tys. Żydów z Wieliczki i okolic stawiło się na łąkach w Bogucicach. Ocaleli tylko nieliczni” - widnieje na tablicy pamiątkowej odsłoniętej w 2012 roku na budynku przy wielickim Rynku Górnym (obecna apteka „Rumianek”, kiedyś był tam sklep państwa Schnurów).

„Cisza w mieście po żyjącej tu do połowy II wojny światowej społeczności żydowskiej stała się tak nieznośna, że trudno było ją dłużej ignorować” - napisano mniej więcej w tym samym czasie na portalu internetowym Wydawnictwa Żyznowski z Sierczy, które zainicjowało przywracanie pamięci o wielickich Żydach.

Jesienią 2012 roku wydawnictwo opublikowało książkę „Żydzi Wieliczki i Klasna 1872-2012. Teksty i fotografie”. Urszula i Wiesław Żyznowscy oraz Anna Krzeczkowska pracowali nad nią wiele miesięcy. Zgromadzono m.in. dużo unikatowych fotografii, dokumentujących dzieje społeczności, która przed II wojną światową stanowiła ok. 40 proc. mieszkańców Wieliczki.

To właśnie w 2012 roku obchodzono w mieście po raz pierwszy rocznicę zagłady wielickich Żydów. Burmistrz Wieliczki Artur Kozioł nazwał wtedy te uroczystości „pierwszą iskierką zmian”. - Chcemy by historia Wieliczki była tworzona nie tylko z wydarzeń współczesnych, ale z pamięcią o dawnych dziejach. Jestem przekonany, że obchody tej rocznicy będą organizowane u nas także w kolejnych latach - powiedział. I miał rację.

Z sierpniowej zagłady ocalało tylko 100 osób

Przed 75 laty Wieliczka stała się scenerią wielkiej tragedii żydowskiej społeczności. Hitlerowcy nakazali Żydom - także z Gdowa, Niepołomic i Dobczyc zgromadzić się w podkrakowskim mieście. Zapowiadano utworzenie tutaj getta.

Prawda była inna: miasto zostało otoczone przez Niemców, a około 10 tysięcy Żydów zebrano na łąkach bogucickich, niedaleko miejskiej stacji kolejowej. Stąd większość osób przewieziono do obozu w Bełżcu, sześćset - do obozów pracy przymusowej, a około tysiąca osób starych i chorych przetransportowano ciężarówkami do Puszczy Niepołomickiej, gdzie rozstrzelano ich w lasku zwanym Kozie Górki. Tych Żydów, którzy nie stawili się na łąkach - było ich około tysiąca - Niemcy rozstrzeliwali na ulicach miasta, w domach oraz przy kirkucie na Grabówkach. Szacuje się, że z sierpniowej zagłady w Wieliczce ocalało tylko ok. 100 osób.

Wojenną tragedię upamiętnia pomnik wzniesiony przy żydowskim cmentarzu prawdopodobnie w latach 60. minionego stulecia. To właśnie tam oraz przy tablicy przy Rynku, obchodzone są od pięciu lat rocznice zagłady wielickich Żydów.

Otoczenie obelisku było latami bardzo zaniedbane, a sam postument często niszczony, m.in. przez graficiarzy. W 2012 roku teren ten został gruntownie uporządkowany. Miasto dba o to miejsce pamięci do dziś. Uczestnicy 75. rocznicy zagłady wielickich Żydów zwracali uwagę, że rejon pomnika wreszcie prezentuje się godziwie (natomiast z samym kirkutem, zajmującym ok. 1,8 ha, jest już o wiele gorzej, jednak na razie nie ma możliwości jego renowacji).

Zostali tylko Schnurowie. Zmarli w 1983 roku

W dwudziestoleciu międzywojennym Wieliczka była miastem dwóch narodów i trzech języków: polskiego, jidysz i hebrajskiego. Żydów było tu tak dużo, że przed rokiem 1939 istniała w miasteczku gmina żydowska.

Dziś po rodzinach: Zellnerów, Horowitzów, Laxów, Friedmanów, Birnbaumów, Seidenfrauów (Szmulewiczów), Schnurów, Kleinbergerów i wielu innych żydowskich familiach nie pozostał w Wieliczce właściwie żaden ślad. Pola i Szymon Schnurowie, chyba najbardziej znana rodzina wielickich Żydów, przed wojną właścicieli m.in. fabryki papierniczej przy ul. Limanowskiego - byli jedynymi synami ludu Izraela, którzy po 1945 roku pozostali na długie lata w Wieliczce. Mieszkali przy ul. Szpunara, prowadzili sklep papierniczy przy Rynku Górnym 7. Oboje zmarli w 1983 roku.

Z okazji 75. rocznicy zagłady otwarto w sali Magistrat w Wieliczce wystawę „Żydzi wieliccy na uratowanych i powojennych fotografiach”. Ekspozycja, na której pokazano część materiałów umieszczonych w książce „Żydzi Wieliczki i Klasna 1872-2012. Teksty i fotografie”, prezentuje dzieje żydowskiej społeczności nie tylko przez pryzmat wojennej tragedii, ale przede wszystkim przez codzienne życie w międzywojennej Wieliczce.

Najstarsze rodzinne zdjęcie, jakie udało się zdobyć Wydawnictwu Żyznowscy, pochodzi z 1903 roku. Przedstawia Żydów na ulicach Wieliczki, przy szybie Górsko. Właśnie ta fotografia promuje ekspozycję, na której zaprezentowano kilkanaście rodzin żydowskich z dawnego miasteczka. Jest także m.in. mapa miejsc żydowskich wokół Rynku Górnego i na Klaśnie. Są dzieje żydowskiej „dzielnicy” Wieliczki (Klasno stało się częścią miasta w roku 1934, wcześniej rejon ten należał do Sierczy).

Zdjęcia prezentowane na wystawie pochodzą z archiwów i od osób prywatnych. Wydawnictwo Żyznowski ma także m.in. unikatowe nagrania rozmów z wielickim Żydami - odnalezionymi w różnych zakątkach świata - którzy ocaleli z Holokaustu.

- Kiedy zaczęliśmy przywracać pamięć o wielickich Żydach, nasi rozmówcy nie wierzyli, że coś takiego jest w Polsce możliwe - mówiła Urszula Żyznowska podczas obchodów 75. rocznicy zagłady wielickich Żydów. Dodała, że dla wielu uratowanych Żydów, wojenne przeżycia były tak trudne, że długo - czasem przez dziesięciolecia - nie chcieli o nich opowiadać nawet najbliższej rodzinie, ani nawet - rozmawiać po polsku.

- Liczę, że nikt nigdy nie zapomni o tych, którzy byli kiedyś współobywatelami Wieliczki. To jest bardzo ważne dla zachowania historii miasta - dodała Mina Gottlieb z zarządu Gminy Żydowskiej w Krakowie.

Wystawa w sali Magistrat będzie czynna do końca września, od poniedziałku do piątku, w godz. 8-16. Wstęp wolny.

WIDEO: Magnes. Kultura Gazura - odcinek 19

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski