Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wieliczka. Seniorki straciły ponad 400 tys. zł oraz drogocenną biżuterię. Oszuści działali metodą „na policjanta”

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Do dwóch oszustw metodą nazywaną „na policjanta” doszło w ostatnich tygodniach w Wieliczce. 13 stycznia 2022 roku, 81-letnia mieszkanka miasta przekazała przestępcom biżuterię i inne drogocenne przedmioty o wartości ok. 20 tys zł. Z kolei w listopadzie 2021 roku, 72-letnia mieszkanka Wieliczki została tak zmanipulowana przez oszustów, że straciła ogromny majątek: 400 tys. zł, drogocenną biżuterię, kilkaset wartościowych monet. Wieliccy policjanci ostrzegają przed oszustami i apelują do seniorów o rozwagę. Przypominają zasady, dzięki którym można ustrzec się tego typu złodziei.

FLESZ - Mandaty za nieodśnieżony samochód i nie tylko

od 16 lat

W obu przypadkach scenariusz oszustwa był podobny. Na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna, podający się za policjanta służby kryminalnej. Rozmówca przedstawił się, podał też numer legitymacji służbowej oraz telefon kontaktowy do swojego biura. Podszywający się pod policjanta oszust ostrzegał, że dom rozmówczyni ma paść łupem złodziei, a „jedyną możliwością uniknięcia przestępstwa jest przekazanie policjantom wszystkich drogocennych przedmiotów w tym pieniędzy, także tych przechowanych na kontach bankowych”.

72-letnia mieszkanka Wieliczki została w taki sposób zmanipulowana przez oszustów, że z jej konta skradziono 400 tys. zł. Ponadto kobieta przekazała złodziejom wartościowe biżuterię i monety.

Natomiast 81-letnią wieliczankę oszuści namówili, by zaniosła w umówione miejsce biżuterię i inne przedmioty warte ok. 20 tys. zł, które „miały zostać „przechowane” na czas akcji Policji i w momencie ustania zagrożenia, zwrócone poszkodowanej”.

- Funkcjonariusze Policji nigdy nie dzwonią z żądaniem przekazania im pieniędzy lub innych wartościowych przedmiotów. Nigdy również nie informują przez telefon o szczegółach swoich działań. Pamiętajmy, że wystarczy jeden telefon, by potwierdzić wiarygodność rozmówcy i nie stać się ofiarą przestępstwa – przypominają wieliccy policjanci.

Ofiarami tego typu oszustw stają się najczęściej osoby starsze, schorowane, samotne, które potrzebują kontaktu z bliskimi i drugą osobą. Sprawcy oszustw są niestety bardzo wiarygodni.

Na przykład stosując metodę „na policjanta”, podają wymyślone imię i nazwisko, często też numer odznaki policyjnej. Przekonują ofiary, że dzięki pieniądzom, które przekażą, uda się schwytać przestępców, bądź że są one potrzebne, by pomóc osobom bliskim ofierze, które znalazły się w trudnej sytuacji.

- Przestępcy wzbudzają zaufanie swoich ofiar także troskliwością i opiekuńczością, pytają o stan zdrowia, samopoczucie, opowiadają wymyślone historie o sobie i swoim życiu prywatnym. W trakcie rozmowy telefonicznej zabraniają kontaktowania się z członkami rodziny lub innymi osobami. Rozmowa jest prowadzona w ten sposób aby pokrzywdzony przez cały czas miał kontakt z oszustem i by nie miał możliwości uzyskać pomocy od najbliższych. Przez takie metody ich ofiary tracą czujność i zgadzają się na wszystkie dyspozycje oszustów – podaje Komenda Powiatowa Policji w Wieliczce.

Policja przypomina zasady, które pozwolą nie dać się oszukać przestępcom.

- Przede wszystkim należy zachować ostrożność - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie. Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to, czy osoba, która prosiła nas o pomoc rzeczywiście tej pomocy potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów. Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji nigdy nie informują telefonicznie o prowadzonych przez siebie sprawach. Nigdy nie proszą też o przekazanie komuś pieniędzy. W momencie, kiedy zorientujemy się lub przypuszczamy, że może do nas dzwonić oszust - zakończmy rozmowę telefoniczną. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich nam osób – apelują policjanci.

.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski