Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wieliczka złapała tempo rozwoju, ale jest jeszcze wiele do zrobienia

Rozmawiała: Jolanta Białek
Burmistrz Wieliczki Artur Kozioł
Burmistrz Wieliczki Artur Kozioł Archiwum
Rozmowa. W ARTUREM KOZIOŁEM, burmistrzem Wieliczki od 2006 roku, zwycięzcą plebiscytu "Jak oni rządzili" w powiecie wielickim.

- Kto na Pana głosował?

- Nie wiem, trudno to zweryfikować. Ale powiem tylko jedno: uważam, że w tym plebiscycie nie powinna wygrać Wieliczka, ale Niepołomice. Głosowałbym tylko na nich. Bo ta gmina znakomicie się rozwija i jest bardzo dobrym partnerem do współpracy m.in. właśnie dla Wieliczki.

- Jakie przedsięwzięcie, inwestycje mogły mieć wpływ na najwyższą ocenę Wieliczki wśród uczestników naszego plebiscytu? Za co cenią Pana mieszkańcy?

- Umówmy się co do jednego: ten plebiscyt trzeba traktować wyłącznie w kategorii zabawy. Nie sądzę, by był on miernikiem nastrojów społecznych w poszczególnych wielickich gminach. A za co cenią mnie ludzie? Może za to, że nie boję się podejmowania trudnych decyzji? Wystarczy dać przykład budowy kanalizacji. Wiadomo, że mieszkańcy narzekają na związane z tym utrudnienia, że z tym przedsięwzięciem wszystkim jest bardzo ciężko.

Dlatego zastanawialiśmy się, czy nie zwolnić trochę tempa inwestycji w mieście i gminie, by dać ludziom odetchnąć. Uznałem jednak, że nie mamy na to czasu, nie możemy sobie pozwolić, by przegapić możliwości, jakie dają m.in. unijne pieniądze. W 2009 roku, kiedy do budżetu gminy wpłynęło pierwsze euro, Wieliczka złapła tempo rozwoju. Nie można tego zaprzepaścić, musimy utrzymać dynamikę inwestycji. W gminie jest jeszcze wiele do zrobienia.

- Która z inwestycji realizowanych ostatnich latach jest dla Pana najważniejsza?

- Budowa kanalizacji w sołectwach. Sanitarna infrastruktura powstaje w takich rejonach np. w Chorągwicy, gdzie wydawało się - nie ma szans na budowę sieci. W ramach Funduszu Spójności w gminie powstanie 130 km kanalizacji. To jest coś!

- Co według Pana jest priorytetem na przyszłość?

- Budowa kanalizacji w kolejnych sołectwach, poprawa dojazdu do Wieliczki, stworzenie gminnej strefy przemysłowej, dalsza rewitalizacja miasta. Liczę, że w tych przedsięwzięciach pomoże nam Unia.

- Szacował Pan, na jakie fundusze unijne ma szansę Wieliczka w kolejnych latach?

- Możemy otrzymać co najmniej 150-160 mln zł. Prowadzę negocjacje, by te pieniądze zagwarantowano nam w ramach zit-u (Zintegrowane Inwestycje Terytorialne w aglomeracji krakowskiej - red.) i jest na to wielka szansa. Taka kwota pozwoli nam utrzymać dotychczasową dynamikę rozwoju. Ponadto będziemy mogli strać się o dodatkowe dotacje - np. na odnawialne źródła energii, czego nie zamierzam odpuścić - z innych programach unijnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski