Wieliczka zyska zabezpieczenie przed powodzią. Prace pochłoną dziesiątki milionów złotych

FLESZ - Ozdrowieńcy odporni przez rok?

Pokaźną dotację na rozpoczęcie koniecznych prac, planowanych od 2019 roku, kiedy dwie majowe nawałnice wyrządziły – nie po raz pierwszy i nie ostatni - w mieście i gminie szkody na ponad 15 mln zł, przyznano miastu z Programu Operacyjnego „Infrastruktura i Środowisko” (z Funduszu Spójności).

- Umowa dotacyjna z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ma zostać podpisana za około dwa tygodnie, kompletujemy teraz ostatnie dokumenty potrzebne do tych procedur. W pierwszym etapie inwestycji wykonane zostaną prace zabezpieczające miasto przed wodą, która podczas nawałnic pojawia się od strony ulic Piłsudskiego i Sienkiewicza – mówi burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.

Przedsięwzięcie o wartości szacunkowej 29,5 mln zł będzie prowadzone w formule zaprojektuj i wybuduj. W tym roku zaplanowano prace projektowe, a budowlane przede wszystkim w 2022 roku, z końcówką w 2023 roku, kiedy unijna inwestycja ma zostać rozliczona.

Opracowana przez hydrologów i geologów koncepcja zabezpieczenia Wieliczki przed „wielką wodą” obejmuje w pierwszym etapie budowę m.in. podziemnego kanału ulgi. Poprowadzi on od ulic Sienkiewicza i Legionów, poprzez ulicę Goliana – do parkingu przy ul. Dembowskiego (rejon stacji PKP Wieliczka - Rynek – Kopalnia) i ulicy Żeromskiego (rejon Turówki).

Jak podaje Jolanta Sobol, dyrektor Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta w Wieliczce, pod szyldem tego projektu powstaną także dwa zbiorniki retencyjne: zamknięty, żelbetowy, o pojemności czynnej minimum 1000 m sześc. w rejonie Traktu Solnego oraz retencyjno-odparowujący, otwarty, ziemny o umocnionych i uszczelnionych dnie i skarpach - o pojemności minimum 100 m sześc. w rejonie torów kolejowych i ul. Mickiewicza. Wykonane zostaną też podoczyszczalnia wód opadowych przy rzece Serafie oraz kolejne odcinki miejskiej kanalizacji rozdzielczej.

By zminimalizować powodziowe zagrożenie dla położonej w niecce Wieliczki niezbędne jest wykonanie zabezpieczeń także od strony Stoku pod Baranem, bo płynące stąd ogromne ilości wody zalewają drogi (m.in. ul. Limanowskiego) oraz podtapiają budynki i posesje.

- Zaczynamy teraz prace koncepcyjne związane z zabezpieczeniem przed skutkami ulewanych deszczy rejonu od Stoku pod Baranem i ulicy Limanowskiego, poprzez plac Kościuszki, po park Mickiewicza. Dokument taki zostanie wykonany na zlecenie gminy m.in. przez geologów i hydrologów, którzy zaproponują najlepsze rozwiązania – powiedział nam burmistrz Wieliczki.