Wielka Brytania dorówna Chinom, USA i Rosji? Chodzi o hipersoniczne pociski manewrujące

Ministerstwo Obrony nalegało, aby nowa broń została zaprojektowana i zbudowana w całości w Wielkiej Brytanii. Wyznaczyło termin jej wprowadzenia do służby do 2030 roku. Projekt został uznany przez premiera Rishiego Sunaka jako jeden z celów planowanego zwiększenia budżetu obronnego o 75 miliardów funtów w ciągu najbliższych sześciu lat.

Plany dotyczące pocisków rakietowych są wciąż na wczesnym etapie i nie podjęto jeszcze decyzji, czy będą one wystrzeliwane z lądu, morza czy powietrza. Jedną z opcji jest broń, którą można by zamontować na myśliwcu, takim jak Typhoon lub F-35, która miałaby krótszy zasięg i mniejszy ładunek niż większa broń wystrzeliwana z ziemi. Pocisk mógłby być również wystrzeliwany z jednego z brytyjskich okrętów wojennych. Od końca ubiegłego roku działa konsorcjum składające się z około 80 firm w celu opracowania możliwych projektów.

Źródła zaangażowane w projekt twierdzą, że budowa pocisków będzie szczególnie trudna, ponieważ niektóre z wymaganych materiałów jeszcze nie istnieją i muszą zostać opracowane od podstaw, aby wytrzymać wysokie temperatury związane z prędkościami hipersonicznymi.

Większość projektów rakietowych jest realizowana w ramach międzynarodowej współpracy między Wielką Brytanią a co najmniej jednym zagranicznym sojusznikiem, co sprawia, że projekt hipersonicznych pocisków manewrujących jest nietypowy.

Wielka Brytania jest gotowa zainwestować do 1 miliarda funtów w swój projekt hipersoniczny za pośrednictwem konsorcjum obronnego w ciągu najbliższych siedmiu lat, chociaż źródła podały, że pociski mogą zostać zakupione od USA, jeśli przyszły przegląd obronny wykaże, że są one potrzebne wcześniej.

Pociski hipersoniczne, które działają przy znacznie większych prędkościach niż standardowe pociski manewrujące, mają zdolność unikania obrony powietrznej przeciwnika, poruszając się z prędkością ponad 6000 km na godzinę i manewrując w połowie lotu.

źr. The Sunday Telegraph