Mieszkańcy są oburzeni „dekoracją” Rynku Podgórskiego, jaką przed świętami zafundowały im władze miasta. Na samym środku najważniejszego placu Podgórza, tuż przed kościołem św. Józefa stanęła ogromna reklama Mistrzostw Europy w Piłce Ręcznej, które odbędą się w Krakowie pod koniec stycznia. Miasto współorganizuje tę imprezę wraz ze Związkiem Piłki Ręcznej w Polsce.
- Podczas konsultacji z mieszkańcami ustalono, że rynek ma być salonem Podgórza, a kościół św. Józefa ma być szczególnie wyeksponowanym zabytkiem - komentuje ze zdziwieniem Piotr Marczyk ze Stowarzyszenia Pracownia Obywatelska promującego zaangażowanie mieszkańców Krakowa w sprawy miejskie.
Dwa lata temu w magistrackim Wydziale Architektury, podczas spotkania dotyczącego wyglądu odnowionego Rynku Podgórskiego wydawało się, że kwestia odsłoniętej osi widokowej na tym placu była dla projektanta bardzo istotna. - Podczas tego spotkania mieszkańcy próbowali bronić niektórych drzew przed wycinką, ale projektant odpierał ich argumenty, tłumacząc, że drzewa nie mogą zasłaniać widoku - wyjaśnia Piotr Marczyk.
Jego zdaniem decyzja o postawieniu reklamy w takim miejscu jest absurdalna. Podobnie uważa Marek Tobolewski z portalu Antygencja.pl, na którym pisze o kontrowersyjnych reklamach. - Reklama z jednej strony ma pełnić funkcje informacyjne, ale z drugiej strony zasłania bardzo ważny element krajobrazu. Lepiej, żeby jednak jej tam nie było, zwłaszcza w takim miejscu i w tak niechlujnej formie - ocenia Marek Tobolewski.
Mieszkańcy dziwią się, jak urzędnicy mogli pozwolić na zasłonięcie zabytkowego kościoła reklamą, skoro 97 proc. krakowian - w odpowiedzi na miejską ankietę z października 2015 roku - uznało, że w mieście jest za dużo reklam, a 96 proc. z nich było zdania, że na terenach o dużych walorach krajobrazowych powinno się wprowadzić zakaz lokalizacji reklam.
Filip Szatanik, wicedyrektor biura prasowego w magistracie przyznaje, że instalacja rzeczywiście jest za duża i nie powinna być usytuowana w takim miejscu, ponieważ zasłania widok na Rynek Podgórski.
- Uznaliśmy, że wyjdziemy na przeciw oczekiwaniom mieszkańców i przesuniemy reklamę w inne miejsce, w kierunku ul. Herlinga-Grudzińskiego - informuje Filip Szatanik i zapowiada, że zmiana lokalizacji reklamy nastąpi w najbliższych dniach.
Wysoki na kilka metrów stojak reklamowy na Rynku Podgórskim to niejedyna forma reklamy mistrzostw w piłce ręcznej, która nie podoba się mieszkańcom. Ich zdaniem Kraków szpecą także podobne „ozdoby” ustawione na rondzie Matecznego, w pobliżu Wawelu oraz na Plantach, obok dekoracji świątecznych.
- Wielka, świecąca, czerwona kula z logo mistrzostw postawiona obok smoka na Plantach psuje krajobraz centrum miasta, podobnie jak inne dekoracje związane z tą sportową imprezą - zwraca uwagę pani Stanisława, mieszkanka Krowodrzy. Jej zdaniem kule wyglądają fatalnie w pobliżu świątecznych dekoracji wystawionych w centrum.
- Rozumiem problem z lokalizacją reklamy na Rynku Podgórskim, ale nie możemy usuwać wszystkiego, co nie podoba się grupie mieszkańców - odpiera zarzuty Filip Szatanik. - Mistrzostwa w piłce ręcznej to impreza, która z wizerunkowego punktu widzenia ma duże znaczenie dla Krakowa, dlatego mieszkańcy powinni zrozumieć, że chcemy o niej informować - dodaje. Podkreśla też, że impreza odbędzie się już pod koniec stycznia, więc reklamy wkrótce znikną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?