Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie brutto

Redakcja
Głośnym echem odbiła się w Bobowej decyzja Rady Gminy, która zafundowała wójtowi Wacławowi Ligęzie podwyżkę o blisko 1600 zł brutto.

BOBOWA

BOBOWA

Głośnym echem odbiła się w Bobowej decyzja Rady Gminy, która zafundowała wójtowi Wacławowi Ligęzie podwyżkę o blisko 1600 zł brutto.

Tym samym szef gminnego samorządu będzie zarabiał 7.260 zł brutto, tylko niewiele mniej od starosty powiatu gorlickiego (7.818 zł brutto), ale za to więcej od burmistrza Gorlic (6.460 zł brutto).
   - To skandal - _oburzają się przeciwnicy wójta, którzy z uwagą śledzą poczynania gminnych władz. - W Bobowej panuje taka bieda, że przed rokiem radni zdecydowali się zwolnić rolników z podatków. Teraz fundują wójtowi pensję, z której mogłoby utrzymać się kilka rodzin. Nie mają wstydu, albo żyją w wirtualnej rzeczywistości.
   Odmienne zdanie na ten temat ma przewodnicząca Komisji Budżetowej Rady Gminy Maria Pawlak, która przygotowywała uzasadnienie wniosku o podwyżkę.
   Przypomina ona, że do stycznia wójt pobierał najniższą możliwą pensję przeznaczoną dla szefów samorządów gminnych (była to kwota ok. 5.500 zł brutto). Taką właśnie dolną granicę określa rozporządzenie Rady Ministrów, na podstawie którego rady gmin uchwalają wysokość uposażenia dla wójtów.
   
- Kwota brutto robi wrażenie, jednak trzeba pamiętać, że podatki pochłaniają blisko 40 procent całej kwoty - mówi Maria Pawlak. - Warto też podkreślić, iż o konieczności podwyższenia poborów wójta zdecydowali radni. Aż 14 z nich nie miało wątpliwości, że pensję trzeba podnieść. Tylko jeden wstrzymał się od głosu.
   W uzasadnieniu wniosku o podwyżkę napisano m. in., że przyznaje się ją jako wyraz uznania za zaangażowanie w pozyskiwanie pieniędzy pozabudżetowych na realizację największych gminnych inwestycji ostatnich lat. Chodzi o pieniądze na budowę kanalizacji i wodociągu w Wilczyskach i Bobowej, przebudowę skrzyżowania w Jankowej, budowę sali gimnastycznej w Siedliskach, położenie chodnika na odcinku z Bobowej do Jankowej, przebudowę parkingu w centrum Bobowej i kilka innych inwestycji.
   
- Co to za zasługa? Przecież zabieganie o pieniądze dla gminy należy do obowiązków wójta - ripostują przeciwnicy Wacława Ligęzy.
   
- Owszem - przyznaje Maria Pawlak. - Tyle, że obecny wójt traktuje swoje obowiązki wyjątkowo poważnie. Nie liczy godzin pracy, ciągle jest w trasie, do urzędu przychodzi nawet, gdy jest chory. Uznaliśmy, że należy docenić jego zaangażowanie.
   Sam Wacław Ligęza nie kryje, że czuje się nieco zażenowany medialnym szumem wokół jego podwyżki. Zwłaszcza, że - jak podkreśla - wcale o nią nie zabiegał, a dodatkowym punktem sesji był zupełnie zaskoczony.
   
- Aż jedenastu radnych tworzących obecną 15-osobową Radę Gminy startowało w wyborach z innych komitetów wyborczych - mówi Wacław Ligęza. - Nie są to więc "ludzie wójta". Skoro jednak aż dziesięciu z nich utrzymuje, że należy podnieść mi pobory, to chyba faktycznie kierowali się oceną mojej dotychczasowej pracy. Przecież nikt ich nie namawiał do podjęcia takiej decyzji. Ja sam mógłbym równie dobrze nadal pracować za dotychczasową pensję. Naprawdę nie starałem się o podwyżkę, nawet nie sugerowałem podjęcia debaty na ten temat.
   Tymczasem nieformalna debata trwa, bo od kilku dni w Bobowej o niczym innym się nie mówi. Nie dziwi to starosty powiatu gorlickiego Witolda Kochana zarabiającego tylko kilkaset złotych więcej od wójta Ligęzy.
   
- Wszelkie podwyżki zawsze budzą kontrowersje - stwierdza Witold Kochan. - Dlatego wielu wójtów niechętnie mówi o swoich poborach. Trzeba jednak pamiętać, że ich praca ma specyficzny charakter i wymaga zaangażowania czasu poza godzinami pracy urzędu. Powiem tylko, że w powiecie gorlickim szefowie samorządów zarabiają grubo poniżej ustawowej średniej. _PAWEŁ SZELIGA

Portfel wójta

- pensja zasadnicza (podajemy kwoty brutto): było 3200 zł, jest 3800 zł (górna ustawowa granica 4200 zł),
- dodatek funkcyjny: było 1000 zł, jest 1200 zł (górna granica 1400 zł),
- dodatek specjalny: było 20 proc. pensji zasadniczej, jest 30 proc. (górna granica 40 proc.).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski