Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie cięcie

QBA
Według wariantu optymistycznego, trzeba będzie obciąć wydatki o co najmniej 5 miliardów złotych. Jeżeli sytuacja okaże się gorsza, oszczędności mogą wynieść nawet 7,5 mld zł. Każdy z ministrów sam zdecyduje, na czym zaoszczędzi jego resort.

Kampus Uniwersytetu Jagiellońskiego na razie nie zagrożony

 (INF. WŁ.) Ministrowie wkrótce zdecydują, na czym ich resorty mogą zaoszczędzić. Przedstawiciele MEN zapewniają, że przynajmniej na razie nic nie grozi budowie III Kampusu UJ.
 - Mojemu ministerstwu podlega 355 urzędów skarbowych oraz 16 izb skarbowych i ileś tam innych jednostek. Teraz trzeba będzie zdecydować, o ile im obciąć wydatki i na czym mogą one zaoszczędzić. Tak będzie musiał postąpić każdy minister w swoim resorcie - tłumaczy Jarosław Bauc, minister finansów. - Na przykład MON będzie mógł zredukować koszty funkcjonowania jednostek wojskowych - dodaje.
 Szef resortu finansów nie umiał powiedzieć, na czym będzie mogło zaoszczędzić Ministerstwo Edukacji Narodowej. - Rada Ministrów zdecyduje, o ile zostanie zmniejszony budżet MEN. Dopiero wówczas szef tego resortu zdecyduje, w jakiej dziedzinie będzie musiał ograniczyć wydatki - mówi Bauc.
 W Ministerstwie Edukacji jeszcze nie ma planów dotyczących oszczędzania na wydatkach. W ustawie budżetowej zapisano w tym roku na budowę III Kampusu UJ ponad 40 mln zł. Czy z powodu dziury budżetowej mogą pojawić się problemy z dofinansowywaniem ze skarbu państwa tej inwestycji? - Przynajmniej na razie nic nie wskazuje na to, aby trzeba było oszczędzać na rozbudowie Uniwersytetu Jagiellońskiego - uspokaja Jerzy Zdrada, wiceminister edukacji. Minister edukacji Edmund Wittbrodt zapewnia tylko, że nie będzie oszczędzał na płacach.
(QBA)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski