Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie derby

zab
Wydarzeniami kolejki tego weekendu będą derbowe pojedynki w Olkuskiem, czyli Spójni Osiek Zimnodół z Emalią oraz w Wadowickiem Cedronu Brody ze Stanisławianką.

Klasa okręgowa - WADOWICE

W olkuskiej rywalizacji, miejscowa Spójnia, traci punkt do swojego dzisiejszego rywala. Będzie zatem chciała go w tabeli przeskoczyć. Olkuszanie, chcąc myśleć o utrzymaniu kontaktu z wiceliderem z Nowej Wsi (ustępują mu tylko bilansem bramkowym) nie mogą sobie pozwolić na jakąkolwiek stratę. Na mecie sezonu przecież wicemistrz też będzie premiowany awansem. Na razie o tę lokatę ubiega się kilka ekip, bo prowadzący Orzeł Balin na razie uciekł konkurencji.
Pojedynek Spójni z Emalią ma wiele podtekstów. Łączy go osoba trenera Adama Boreckiego, który przed laty prowadził Olkusz, a obecnie stanie po przeciwnej stronie barykady. Poza tym, dwa lata temu oba te zespoły toczyły zaciętą walkę o mistrzostwo klasy A. W bezpośrednich spotkaniach lepsza była Spójnia, ale w innych spotkaniach pogubiła punkty, umożliwiając awans Olkuszowi.
Dzisiejsza drużyna Emalii różni się od tej sprzed dwóch lat. Młodzież nabrała doświadczenia, potwierdzając, że na boisku rywala potrafi walczyć o zwycięstwa. Dwa lata temu słabym punktem olkuszan był bramkarz. Teraz bez wątpienia ta pozycja jest jednym z atutów olkuszan. Między słupkami stoi przecież Wojciech Skrzypek.
Mecz będzie wydarzeniem w całej okolicy, więc organizatorzy spodziewają się blisko dwóch tysięcy widzów.
Na nieco niższą frekwencję liczą w Brodach, gdzie miejscowy Cedron, w derbach gminy Kalwaria, podejmie Stanisławiankę. Gospodarze będą chcieli sobie odbić wyjazdową porażkę z Gromca, ale gra pod presją własnych kibiców często obraca się przeciwko nim. - Na początku sezonu graliśmy ładnie dla oka, ale punktów nie przybywało. Ostatnio chłopcy zagrali ambitnie, co miało przełożenie na 4pkt. wdwóch ostatnich meczach. Podobnej postawy oczekuję od nich w____dzisiejszym spotkaniu - mówi trener stanisławian Janusz Daniel.
Dołujący Przeciszów będzie chciał jutro przerwać nieszczęśliwe pasmo porażek. Zadanie trudne, biorąc pod uwagę, że zjeżdża lider. W Przeciszowie wychodzą z założenia, że jak wygrać, to sprawić niespodziankę wielkiego kalibru. Na wyjazdach balinianie wykorzystali głównie nieporadność przeciwników, ale z drugiej strony na tym polega futbol. Przegrywa ten, kto popełnia mniej błędów.
Natomiast jutro, w Choczni, dojdzie do pojedynku snajperów. Trzeci strzelec ligi Marcin Miarka (8 goli) stanie przeciwko Prze**mysławowi Dudzicowi** (18 goli) z Nowej Wsi. Trenerzy wierzą jednak, że obaj gracze nie będą przedkładać prywatnych interesów ponad cel drużyny.
(zab)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski