Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie galerie handlowe tuż obok Plant i Krupówek?

Małgorzata Mrowiec, Piotr Drabik, Tomasz Mateusiak
Charakterystyczny punkt Krakowa - pasaż handlowy "Elefant" tuż obok teatru Bagatela. To tutaj Rafał Sonik chce budować
Charakterystyczny punkt Krakowa - pasaż handlowy "Elefant" tuż obok teatru Bagatela. To tutaj Rafał Sonik chce budować Andrzej Banaś
Kraków, Zakopane. Znany rajdowiec i biznesmen Rafał Sonik planuje budowę ogromnych kompleksów handlowych w centrach dwóch miast. Oba projekty wzbudzają powszechny opór urzędników i mieszkańców

Ponad 12 tys. metrów kw. powierzchni przeznaczonej pod wynajem, dwupiętrowy hotel i parking podziemny na 258 aut - tak w skrócie wygląda projekt obiektu handlowo-usługowego usytuowanego w rejonie ulic Krupniczej i Podwala, w ścisłym centrum Krakowa. Inwestorem jest firma Rafała Sonika, biznesmena, zwycięzcy tegorocznego Rajdu Dakar.

Projekt opiniuje właśnie Wydział Kształtowania Środowiska krakowskiego magistratu. To pierwszy krok do uzyskania tzw. wuzetki i pozwolenia na budowę.

Parking oznacza ruch
Najwięcej kontrowersji wzbudza pomysł ogromnego parkingu podziemnego, do którego wjazd prowadziłby przez ślepą dziś ul. Krupniczą. - Zawsze wskazywana była do "wyciszenia" i stworzenia przestrzeni dla ruchu pieszo-rowerowego. Dlatego nie wyobrażam sobie tutaj obsługi komunikacyjnej dla tak dużego parkingu - mówi Elżbieta Koterba, wiceprezydent ds. rozwoju miasta. Podkreśliła, że władze chcą ograniczać ruch samochodowy w centrum, np. poprzez ruch jednokierunkowy na ulicach Podwale i Dunajewskiego (dziś rozpoczyna się jej przebudowa), a nowa galeria tylko by go generowała.

Grzegorz Stawowy, przewodniczący miejskiej Komisji Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska jest zwolennikiem budowy parkingów podziemnych, ale nie w centrum miasta. - Od lat obserwujemy skutki lokalizacji Galerii Krakowskiej i problemów komunikacyjnych z tym związanych - mówi.

Nadbudowa jest zakazana
Jest też inny problem - według projektu zespół kamienic przy Podwalu i Krupniczej urośnie o dwie kondygnacje. Tamtejsze budynki stoją przy samej granicy obszaru wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, a także na obszarze uznanym za pomnik historii. Oznacza to duże ograniczenia dla jakichkolwiek przekształceń.

O planowaną inwestycję zapytaliśmy wojewódzkiego konserwatora zabytków. - Parę lat temu była u nas przedstawiana koncepcja, którą odrzuciliśmy i żaden nowy projekt nie wpłynął - odpowiada Jan Janczykowski. - Przy odrzuceniu tamtej koncepcji daliśmy uwagi, co trzeba zrobić, żeby projekt można było zatwierdzić. Chodziło przede wszystkim ograniczenie możliwości nadbudowy, bo ten obszar jest charakterystyczny, budynków nie można tam za bardzo modyfikować.

Janczykowski podkreśla, że na pewno nie zgodzi się na nadbudowę o dwa piętra kamienicy z księgarnią przy ul. Podwale ani też na podniesienie o całą kondygnację wyższego budynku narożnego. W obu przypadkach możliwa byłaby jedynie korekta formy dachu, dzięki której uzyskano by wygodne użytkowe poddasze. Paweł Hałat, prezes Stowarzyszenia Przestrzeń - Ludzie
- Miasto przypomina z kolei, że dla tego terenu jest przygotowywany miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (rejon ul. Rajskiej).

- Prawdopodobnie jest to próba wyprzedzających ruchów inwestora, który chciałby uzyskać pozwolenie na budowę przed wejściem w życie planu z ustaleniami, co może tam być i jak powinna wyglądać obsługa parkingowa obszaru - domyśla się Hałat.

Gigantomania w Zakopanem
Rafał Sonik znajduje się teraz na urlopie poza Polską, a próby uzyskania jego komentarza nie przyniosły rezultatu. Krakowski biznesmen od dawna planuje też budowę wielkiej galerii przy Krupówkach. Na początku roku pokazał nawet jej wstępną koncepcję. Obiekt miałby kilkaset tysięcy metrów kwadratowych powierzchni i zająłby cały kwartał centrum Zakopanego od Krupówek do ulic Orkana i Ogrodowej. Pod jednym dachem miałoby się ty znaleźć kilkadziesiąt punków handlowych, a nawet płynący tamtędy potok. Na dachu galerii zaprojektowano park.

Koncepcja Sonika nie spodobała się zakopiańczykom. Ich zdaniem to gigantomania, a budowa galerii takich rozmiarów przy samych Krupówkach zniszczyłaby krajobraz miasta. Trzeba by wyburzyć kilkanaście domów i zmienić gminny plan zagospodarowania przestrzennego, który obecnie nie dopuszcza w tym miejscu budowy galerii. Władze miasta zapewniają, że do takiej zmiany nie dopuszczą choć biznesmen chce ich do tego skłonić, organizując szereg debat publicznych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski