Wierni w Łagiewnikach zawierzyli cały świat Bożemu Miłosierdziu

Do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia na uroczystości związane z Ogólnopolską Pielgrzymką Czcicieli Bożego Miłosierdzia przybyli nie tylko krakowianie. Pielgrzymowali także ci, którym bliskie są słowa Jana Pawła II o potrzebie miłosierdzia, które zwycięża wszelką niesprawiedliwość na świecie.

Obchody 15. rocznicy konsekracji łagiewnickiego sanktuarium wierni rozpoczęli już w sobotę koncertem poświęconym pamięci zmarłego rok temu kardynała Franciszka Macharskiego. To właśnie z jego inicjatywy powstało sanktuarium w Łagiewnikach. Wieczorem mury świątyni wypełniły dźwięki muzyki, wystąpili: Halina Frąckowiak, Maleo Reggae Rockers oraz Józef Skrzek, a także orkiestra Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach pod dyrekcją Krzysztofa Michałka.

Deszcz nie przeszkodził wiernym, którzy na koncert „Jezu, ufam Tobie” przybyli całymi rodzinami, także z maleńkimi dziećmi. Wśród nich była m.in. Janina Stryszka, która z wnuczką przyjechała do Łagiewnik spod Nowego Sącza. - Dla mnie to wyjątkowe przeżycie duchowe. Byłam w Łagiewnikach w 2002 roku, gdy Ojciec Święty Jan Paweł II błogosławił to miejsce, byłam też na mszy sprawowanej przez kardynała Franciszka Macharskiego i czułam potrzebę, by być tu także teraz. Chcę w ten sposób podziękować za wstawiennictwo, otrzymane łaski i miłosierdzie - mówi Janina Stryszka.

Podczas koncertu wzniosłe utwory przeplatały się ze wspomnieniami o kardynale Macharskim. O swoich spotkaniach z metropolitą krakowskim, jego radach i wielkiej umiejętności duchowego wsparcia mówili ludzie, którym był bliski. Najczęściej pojawiały się określenia: erudyta, poliglota, człowiek głębokiej wiary, ale i skromny kapłan wielkiego formatu. Siostra Dolorosa Kilnar, albertynka, która opiekowała się kardynałem w ostatnich latach jego życia podkreślała, że był skromny i wymagający, ale najwięcej wymagał od siebie samego.

Małgorzata Pabis, rzecznik prasowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach wspominała, jak kardynał z ogromnym szacunkiem podchodził do każdego człowieka, jak kochał dzieci i jak wspierał chorych i cierpiących. - W szczególny sposób kochał Łagiewniki, tu spędził nawet swoje ostatnie urodziny - mówiła Pabis.

Niedzielne uroczystości w sanktuarium rozpoczęła o godz. 7 msza św. pod przewodnictwem bp. Jana Zająca, który przypomniał, że nie ma dla człowieka innej nadziei niż miłosierdzie Boga. Kolejne msze odprawili kard. Stanisław Dziwisz oraz metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski, a uroczystości IV Ogólnopolskiej Pielgrzymki Czcicieli Bożego Miłosierdzia do Łagiewnik zakończyło nabożeństwo Drogi Miłosierdzia.

- Ileż dobra dokonało się w tej świątyni w ciągu tych lat. Iluż ludzi stanęło tu przed Bogiem w prawdzie i pojednało się z nim - mówił podczas kazania kard. Dziwisz. - Właśnie to pokazuje, że przesłanie Jana Pawła II, który 17 sierpnia 2002 r. konsekrował sanktuarium, stało się faktem.

Po mszy św. kardynał Dziwisz poświęcił tablicę upamiętniającą pobyt papieża Franciszka w Łagiewnikach, podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.

Wierni zgromadzeni w czasie wszystkich niedzielnych nabożeństw odnawiali także akt zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu. Ten sam, którego w czasie ostatniej pielgrzymki do Polski dokonał Jan Paweł II. Słowa aktu zawierzenia znajdują się na jednej ze ścian łagiewnickiej bazyliki.

Autorka: Marzena Rogozik