Podobnie jak w poprzednich, p. Barbara drąży tematy ostateczne: fenomen narodzin, śmierci, wiary, przemijania, miłości, radości, smutku, podróży. Z usposobienia filozofka, choć bez wykształcenia (a któż powiedział, że filozofem można być tylko po studiach?). Poetka, jak wynika z wierszy, sporo wojażuje, potrafi to i owo zauważyć, aby później oblec w niebanalną refleksję. Bliżej jest w swoich tekstach groteski niż liryki czystej. Jej wiersze skłaniają raczej do sceptycznego zastanawiania się niż do wzruszania.
BARBARA TYSZKIEWICZ
ISTNIENIE
my stamtąd
przyszliśmy
my z niczego
jesteśmy wszystkim
jutro będziemy
zgniłym kompostem
przypalonym prochem
dymem z kadzidła
my w kropli wody
w źdźble trawy
larwie motyla
my w czasie
połowicznego rozpadu
za wcześnie umarli
nasze jutro nieznane
już się zaczęło
w niepokalanym poczęciu
atomu
CENA
niczego nie ma
za darmo
nic się nie dzieje
ma swoją cenę
prawo do bycia
powstania
przeżywania
umierania
jesteśmy słowami
liczbami
kwantami
światłem w oku
stratą czasu
energią odnawialną
paczką od Świętego
dawcy spermy
inkubatorem życia
za wszelką cenę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?