Takimi wierszami są liryki Agnieszki Zięby, która urodziła się i mieszka - jak pisze mi w liście - w Myślenicach. Jest absolwentką Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie i należy do Myślenickiej Grupy Literackiej TILIA, prowadzonej przez uznaną już autorkę nagradzanych zbiorów poetyckich Jadwigę Malinę.
Agnieszka Zięba wygrała parę konkursów i wydała tomik „Ocalić anioły”. W jej wcześniejszych utworach pobrzękiwał jeszcze tu i tam ks. Jan Twardowski (dobra szkoła!), z którego powoli się wyzwala i wkracza na własną ścieżkę, niezależną od innych ścieżek, dróg i autostrad poetyckich. Jej słowo brzmi wiarygodnie - własnym, naturalnym, ściszonym tonem. Można je rozpoznać pośród słowotoku poetyckiego zalewającego kolumny wierszy w różnych, niszowych pismach i czasopismach literackich.
AGNIESZKA ZIĘBA
EROTYK
A ty jesteś dzban szklany,
dzban z zielonego szkła
stworzony by do niego
krew, miód i mleko lać.
Ty jesteś las najgęstszy,
pachnący, czarny las,
srebrzyste, białe świerki
I nad lasami mgła.
Ty - burzy niepokojem,
jasnością, światłem dnia
czystym krynicznym zdrojem,
drogą wiodącą w las.
DZIADKOWI
Można kogoś znać
Tak długo prawie,
Jak siebie samego.
Można kogoś znać -
I nie wiedzieć nic
O nim - dlaczego?
Nie zapytać o
ulubiony kolor
kwiat
pierwszą miłość
i ostatnią pomyłkę.
O miejsce na spacer najlepsze
I najgorszy dzień...
Można koło kogoś żyć
I nie znać go wcale.
WIDEO: Magnes. Kultura Gazura - odcinek 11
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?