Pod redakcją Józefa Barana
Domosławski poświęcił trzy lata temu, by swoją książką udowodnić, że pomnikowa postać wielkiego zmarłego reportażysty ma rysy i skazy. Przy jej czytaniu wydaje się, że uczeń "ojcobójca:" (jak nazwala go pani Alicja Kapuścinska) ma ochotę rozwalić młotem pomnik Mistrza. Po co? By udowodnić, że jest od niego lepszy?
Eryk Ostrowski poświęcił dwa lata na zredagowanie pomnikowego, 600-stronicowego wyboru poezji, zmarłej w 2003 r. Mariannie Bocian i zabiegom mającym na względzie zasugerowanie, "iż wielką poetką jest". Książka ukazała się dzięki ministerialnej dotacji. Pokazuje niezwykłą postać kontynuatorki myśli Norwida, buntującej się przeciw czasom, w których przyszło jej żyć, owładniętej romantyczną wizją i misją naprawy świata. Wiersze, które pisała świadczą o wielkiej indywidualności nie mieszczącej się w żadnych ramach, nie uległej wobec presji totalitarnej ani wobec presji konsumeryzmu i relatywizmu. Wolny duch. Ogromne poczucie niezależności i wiersze, tylko niekiedy rozdęte retoryką obywatelską, ale częściej (szczególnie pod koniec życia) przejmująco-ludzkie, traktujące naszą przygodę życia w czasie i przestrzeni z najwyższą Powagą i wiarą, że ma ona Wyższy Sens.
Szczególnie dotyczy to jej utworów-myśli, utworów szpitalnych, utworów rustykalnych., utworów wizjonerskich.
Marianna Bocian
***
w tym ciasnym mieszkaniu
musi zmieścić się życie
jak w pojedynczym sercu wieczność
która
wybuchnie
wypełniają całą przestrzeń
megawszechświata
***
we współczesnej rachunkowości
zanikł kapitał moralny
***
początek i koniec świata
biegnie
przez serce człowiecze
***
coraz więcej światła i wieczności
coraz mniej jest mnie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?