(pod redakcją Józefa Barana)
Mieszka w Warszawie i Wilnie. Pisze wiersze związane z Wileńszczyzną, z losem Polaków stamtąd, w tym też swojej najbliższej rodziny, ale również liryki miłosne, utwory uniwersalno-refleksyjne, polityczne, publicystyczne.
***
ROMUALD MIECZKOWSKI
***
Widzę Wilno
gdy jest ciemno
i go nie widać
Słyszę Wilno
gdy jest daleko
i go nie słychać
Kocham Wilno
gdy czule ze mną
się żegna i wita
A oto debiut Fabiana Słojewskiego. Młody poeta (jeszcze licealista) przysyłał mi parokrotnie swoje wprawki wyraźnie nawiązujące do piosenek Edwarda Stachury, dlatego uznałem, że nie zasługują jeszcze na druk. Ale wiersz "Klarnet" wydaje mi się już ciekawszą zapowiedzią talentu, godną publikacji. Autor w sposób niebanalny próbuje w nim uwypuklić różnicę między naturą (duszą) męską i kobiecą.
***
FABIAN SŁOJEWSKI
KLARNET
Ona jest, jak powietrze,
czysta, wesoła, piękna...
Ja, to pusty metal
schowany w trumnie.
Otoczony - bez powietrza.
Abym żył, ktoś musi
naciskać przyciski.
Jestem uzależniony od niej.
To Ona...
Pozwala mi brzmieć.
Oddycham jej oddechem.
Żyję w jej dotyku.
"Lecz można żyć bez powietrza",
ale bez niego funkcjonować - nie...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?