Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wierszowisko

Józef Baran
Wojciech Banach - urodził się w 1953 roku, mieszka i pracuje w Bydgoszczy - jest poetą refleksyjnym, hermetycznym, który zapewne nie zdobędzie sympatii wielu czytelników i czytelniczek.

Inżynieria słowa - tak można by scharakteryzować jego skondensowane, dobrze skonstruowane wiersze. Zwrócił moją uwagę parę lat temu innymi tomikami, toteż z ciekawością zajrzałem teraz do "Odwróconej piaskownicy", zbiorku opublikowanego w Bibliotece Wydawnictwa Meander.

I w tym tomiku, jak i w poprzednich, znalazłem interesujące, przemyślane wiersze. Artur Sandauer powiedział kiedyś o Julianie Przybosiu, że gdyby ten poeta abstynent (jeden z nielicznych wśród poetów) pił wódkę, może jego wiersze byłyby bardziej nieprzewidywalne, czyli ciekawsze. Ale nie szukajmy dziury w całym. Warto pochylić się nad wierszami Banacha, mimo że może niekiedy za mocno cenzuruje je surowy intelekt autora.

Wydał dotąd kilkanaście tytułów: zbiorków i wyborów wierszy, należy do Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.

WOJCIECH BANACH

***
Skąd przychodzisz dziecko?
Z wody i powietrza
Skąd pochodzisz?
Jak wszyscy
z kobiety i mężczyzny
z miłości i bólu
przekazali mi własne cierpienia
kody i kolory
wyposażyli w numery
Po co przyszedłeś?
Po tajemnicę
Niosę ziarno
piasku
rosnące w kamień
- jak wszyscy
skąd pochodzę
Kiedy odejdziesz?

Z NIECHĘCI DO ZWIEDZANIA
Po co mam szukać szczytów
skoro nie zdobyłem ich
jeszcze w sobie

Po co mam szukać głębin
jeśli nie dotknąłem jeszcze
własnego dna

Po co mam zwiedzać obce ruiny
Jeśli własne wyrastają
każdej godziny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski