Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wierszowisko

Józef Baran
23 lata temu zmarł wybitny poeta i prozaik Tadeusz Nowak. Pochodził z podtarnowskich Sikorzyc, związany był przez wiele lat z Krakowem, współtworzył nurt literacki, który w latach 70. ubiegłego stulecia nadał tematyce chłopskiej, wiejskiej – podobnie jak Myśliwski czy Redliński – najwyższą rangę artystyczną.

Pisał znakomite powieści, ale i piękne wiersze. Przypominam jeden z nich, poświęcony zapewne matce poety, ale i w jakimś sensie wszystkim wiejskim matkom, także mojej.

Wzruszające frazy tego „pacierza” są dowodem, że prawdziwa liryka jest owocem nie tylko warsztatu i natchnienia, ale i autentycznego przeżycia, bez którego wiersze są jak „wypchane ptaki”, mają wszystko – dziób, skrzydła, ale nie potrafią się wznieść. Mam swój dług wdzięczności wobec autora „Diabłów”, gdyż debiutowałem u niego wierszami w „Tygodniku Kulturalnym” w 1969 roku.

*

TADEUSZ NOWAK

PACIERZ ZAKAZANY
Nie śpij w tej izbie

Ona po niej

chodzi i załamuje dłonie

I na strych nie wchodź

po drabinie

jej anioł po niej cicho płynie

Nie wchodź do stajni

Tam króliki

jedzą z nią razem

czosnek dziki

Nie łaź o zmierzchu na stodołę

w bzie dzikim jej kolana gołe

Jej dłoń kaleka ci się przyśni

gdy sięgniesz wprost

ustami wiśni

I oczy będziesz miał piekące

kiedy się w jej wytarzasz łące

I nie zobaczysz jej już nigdy

jeśli źdźbło jedno zranią widły

I dłonią twarzy jej

nie dotkniesz

gdy spojrzysz w pola

przez krzyż w oknie

Ale nie wyjmij miły dłoni

z modlitewnika który ona

wiążąc z pokosa

snopki pszenne

palcami krzywo zrośniętymi

w litanie ptasie i zwierzęce

rozsiała hojnie po zagonach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski