Wierszowisko

Wiersze, ok. 150 zestawów, stały na mniej rewelacyjnym poziomie, ale znalazły się ciekawe zestawy zauważone przez pozostałych jurorów - pisarza i red. naczelnego "Akantu" Stefana Pastuszewskiego oraz poetę i spiritus movens gorzowskich literatów Ireneusza Krzysztofa Szmidta.

Kto wie, czy proza w dzisiejszych zekonomizowanych czasach nie ma się lepiej od poezji, choć przecież zawsze bywało odwrotnie. Publikuję jeden z nagrodzonych i jeden z wyróżnionych liryków Hanny Antoniny Bondarenko z Lublina i Anny Popławskiej z Krakowa.

HANNA ANTONINA BONDARENKO
(I nagroda)
Kobieta porzucona dla młodszej
połyka oddech
jej piersi nie chcą się podnieść
jej biodra kurczą się jak przebity balon
nie czuje wiatru we włosach
zamyka okna
gasi światło
kładzie się na podłodze
jak dziecko
skarcone za nic
umiera
rankiem wstaje
żeby ugotować rosół
spogląda w lustro
nie ma kobiety
porzuconej dla młodszej
jest tylko kobieta
która gotuje rosół

ANNA POPŁAWSKA
(wyróżnienie)
Serce z kamienia
nie boli
nie krwawi
nie dostaje zawału

Serce z kamienia
nie zna strachu
nie pragnie miłości
nie usycha z tęsknoty

Serce z kamienia
można zostawić na śniegu,
a nie będzie mu zimno,
można je posypać solą,
a nie będzie łzawić,
można je przestawić z miejsca
na miejsce,
a nie będzie się buntować

Dlaczego chcesz nam odebrać
serce kamienne
i dać nam serce z ciała?
(Ezechiel 36, 26)