(…) czemu nigdy nie zobaczę boga
głupie dziecko
zobaczysz boga kiedy umrzesz
umrzesz kiedy zobaczysz boga (…)
nie chcę zobaczyć boga
schowam się w morzu
tam nie panuje księżyc
i nie widać słońca
Albo:
ona błąka się poza
naszymi uśmiechami
ta straszliwa, straszliwa
samotność
Albo:
ciszej serce
ach jak się panoszysz
razem ze słońcem
w zimowym spacerze
we mnie krzyczysz dookoła(…)
Małgorzata Misiewicz
Pochodzi z Krakowa, jest poetką Zewsząd i Znikąd. Jej wiersze gorączkowe, mroczne, a czasem ekstatyczne, przypominają w najlepszych poetyckich spełnieniach (bo zdarzają się jej także przegadania) miniatury Emily Dickinson.
Lejtmotywem jej liryków jest miłość w najpojemniejszym tego słowa znaczeniu - do mężczyzny, do Boga, do życia, do kolejnego dnia. Bo przecież:
ta miłość trwa
ona Jest
w powietrzu
nigdy nie były jej potrzebne
durne, poplątane
wyuczone czy wyśnione
tak? owak?
znaki cielesnej obecności (…)
Próbuje dociec sensu istnienia, potyka się o cierpienie, chorobę i własną niesłychanie wybujałą, choć kruchą wrażliwość i wyobraźnię. Jest poetką pytań ostatecznych. Zdarzają się jej przenikliwe, zaskakujące skojarzenia, obrazy i metafory, wobec których niech jej będą wybaczone słabsze strony twórczości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?