Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wierszowisko

Redakcja
Jednym z najważniejszych ponadczasowych tematów wypełnianych przez kolejne pokolenia coraz to nowszymi treściami i przeżyciami, a także pokazywanych w rozmaitych ujęciach, jest oczywiście miłość. Pisząc erotyk, niełatwo błysnąć oryginalnością, bo wydaje się, że wszystko już w tym zakresie zostało powiedziane. A jednak od czasu do czasu udaje się komuś napisać o tym, o czym prawie wszyscy pisali - w sposób świeży i odkrywczy. Wiersze nadesłane przez panią Elżbietę Wojnarowską, autorkę jedynego zbiorku wierszy opublikowanego przed 12 laty - a więc "poetkę z odzysku", zasługują niewatpliwie na miano liryków z najwyższym znakiem jakości. Nienagannie skomponowane, jednorodne i przejrzyste w formie - opiewają miłość fizyczną niemal kosmicznymi obrazami, bo przecież erotyka to punkt, gdzie widać wyraźnie, że ciało i duch są jednym i tym samym. Oto na co dzień spotykamy się z siłą kosmiczną, która tworzy świat (cytuję z pamięci Artura Sandauera).

** missed drop char **   TY
   Strumień który mnie porwał
   nosi twoje imię
   jest kosmosem
   milionem nie poznanych galaktyk
   
   Prąd który mnie unosi
   na skraj przepaści
   ma słony smak krwi
   słodki smak miodu
   rozkoszy
   kiedy mnie całujesz
   i całujesz
   Rzeka przepływa przeze mnie
   radość smutek
   nadzieja łzy
   słodycz niepojęta słodycz
   bez końca
   
   Niekończący się początek
   nieskończonego spełnienia
   
   Płynę brocząc kamieniami
   
   Zgodnie z fizyką i filozofią holistyczną - z kropli pod mikroskopem można się dowiedzieć wiele o strukturze świata, a w mikrokosmosie odbija się makrokosmos. Akt miłosnego połączenia ciał jest więc jakby odzwierciedleniem kosmicznego porządku, dążenia do harmonii.
   
   KOMETA
   Trajektorie gwiazd nam sprzyjają
   i mgławice przez które co noc
   przepływamy
   od siebie
   do siebie
   w głąb siebie
   coraz bliżej i bliżej
   kosmiczny porządek świata
   zamykamy w uścisku
   splecionych rąk i ust
   ciał płonących pochodnią
   komety
   
   Jedność doskonała
   obok nas
   w nas
   eksplodująca
   pełnią
   
   Ostatecznie, jeśli przyjmuje się, że narodziny dziecka są narodzinami całego świata, można również założyć, że akt miłosnego zespolenia to próba powtórzenia owego najpierwotniejszego aktu. W miłosnym uniesieniu spotykamy się z metafizyką, stajemy się równi bogom, czyli obdarzeni - tak zresztą jak i zwierzę, ptak, owady - boskotwórczą kreatywnością. Stąd w poezji Elżbiety Wojnarowskiej ślepe żywioły ludzkiego erotyzmu, pragnące znaleźć ujście w miłości, nabierają kosmicznego wymiaru, a oczekiwanie na ukochanego dłuży się przez miliony lat świetlnych
   DOTYK
   Przyjdź
   dotknij mnie
   nie wytrzymam dłużej
   pragnienia
   
   Pięć dni
   pięć milionów lat świetlnych
   jak przeżyć
   do jutra
   oszalałych pięć dni
   
   Obolała skóra
   niecierpliwość opuszków palców
   piekące cebulki włosów
   w niemym wyczekiwaniu
   
   Jesteś
   dotykam cię tak lekko
   
   Zmartwychstaję
   
   Zaprezentowane powyżej liryki wchodzą - jak pisze autorka - w skład powstającego tomiku, który ma być poetyckim portretem życia kobiety; jej szczęśliwych i mniej szczęśliwych chwil: miłości, macierzyństwa, kuchennej codzienności, rozczarowań itd. Te, które wybrałem do druku w "Wierszowisku", odznaczają się wielką siłą wyrazu, niezwykłą ekspresją i śmiałym obrazowaniem. Mimo że tak zmysłowe nawet nie ocierają się o granicę ekshibicjonizmu czy wulgaryzmu.
   A teraz w ramach łapania kosmicznej równowagi, od ciała przejdźmy do czystego ducha... Bóg zapłać za polsko-włoski tomik ojcu Eligiuszowi Dymowskiemu, krakowskiemu franciszkaninowi, poecie. Przekład - Irena Conti Di Mauro. "Okruchy poezji", bo tak nazywa się zbiorek wydany w Oficynie Konfraterni Poetów. Składa się z lapidarnych, gęstych miniaturek - medytacji i znamionuje autorską dojrzałość. Wiersze konfesyjne, kameralne, podejmujące istotne problemy wiary, nadziei i miłości. Eligiusz Dymowski przebywał m.in. przez 7 lat we Włoszech, doktoryzował się w roku 2001 na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. Od 1999 pełni funkcję rektora i wykładowcy w Wyższym Seminarium Duchownym pw. św. Bonawentury w Krakowie. Jest autorem licznych publikacji prasowych.
   
   SPÓR Z AFRODYTĄ
   Nie mów że nie kochałem
   wiem -
   nie odnajdziesz we mnie innej miłości
   podarowałem ją Bogu
   
   teraz pewnie będą Mu zarzucać
   że okradł człowieka
   
   naiwni

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski