Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wimbledon 2018. Horror na korcie, ale Agnieszka Radwańska gra dalej

Agnieszka Bialik, Londyn
Wimbledon 2018. Agnieszka Radwańska wygrała pierwszy mecz
Wimbledon 2018. Agnieszka Radwańska wygrała pierwszy mecz Andrzej Szkocki/Polska Press
Tenis. Agnieszka Radwańska rozpoczęła swój 13. Wimbledon w karierze. Polka wygrała z rumuńską kwalifikantką Eleną Gabrielą Ruse 6:3, 4:6, 7:5 po obronie sześciu meczboli!

Rozpoczęło się wielkie granie na trawie przy Church Road SW 19. W Londynie piękna pogoda, 30-stopniowe upały, tłok na kortach jak zawsze. Truskawki po 2,5 funta. Mistrzowie wyjadą bogatsi o bagatela, 2 miliony 250 tys., funtów. Wimbledon pięknieje, plastikowe budki, gdzie sprzedaje się programy, zastępują bardziej eleganckie-drewniane. Wszędzie więcej kwiatów, stref dla kibiców, udogodnień. Więcej też zabezpieczeń przed potencjalnym zagrożeniem. Kontrole, betonowe bloki przy ulicy, komunikaty, by nie zostawiać bez opieki swojego bagażu.

O godz. 18.15 polskiego czasu, na korcie numer 1, przy dość silnym wietrze Agnieszka Radwańska rozpoczęła swój pierwszy mecz. Stremowana Rumunka (195. w rankingu WTA), debiutująca w Wielkim Szlemie, myliła się raz za razem i po 24 minutach mieliśmy wynik 6:0. Pierwszego gema, przy brawach kibiców, Ruse zdobyła po prawie pół godzinie walki. Dziesięć minut później było już po pierwszym secie.

W drugiej odsłonie rywalka Radwańskiej opanowała nerwy, zagrywała coraz pewniej, częściej trafiała mocne piłki. Przy stanie 2:1 zdołała nawet przełamać podanie Agnieszki na 3:1. Chwilę później było już 4:1 i 5:2. Wtedy Polka zaczęła czarować. Dobre returny, skuteczny serwis i zdołała dojść rywalkę na 5:4. Chwilę później Rumunka jednak wyrównała stan meczu. Decydujący set rozpoczął się od obustronnych przełamań.

Ostatecznie Radwańska wygrała po obronieniu sześciu meczboli! Mecz trwał prawie trzy godziny.

Kolejną rywalką Polki będzie Czeszka Lucie Safarova, która pokonała Ukrainkę Katerynę Bondarenko 6:4. 6:4.

Pierwszy krok do obrony tytułu zrobił Roger Federer. Szwajcar pokonał Serba Dusana Lajovicia 6:1, 6:3, 6:4. Powracający po kontuzji kolana Stan Wawrinka wyeliminował, dość nieoczekiwanie, Bułgara Grigora Dimitrowa (6) 1:6, 7:6, 7:6, 6:4.

Wygrała także Serena Williams z Arantxą Rus 7:5, 6:3. Odpadła za to finalistka tegorocznego Roland Garros Sloane Stephens (4). Amerykanka przegrała z Donną Vekic 1:6, 3:6.

We wtorek swoje pierwsze mecze rozegrają: Magda Linette i Hubert Hurkacz. Rywalką Magdy będzie Julia Putincewa z Kazachstanu, przeciwnikiem Hurkacza (wszedł do turnieju jako „szczęśliwy przegrany”), Australijczyk Bernard Tomic.

Płaczą gospodarze. Już po losowaniu z turnieju wycofał się ich ulubieniec, Andy Murray. Dwukrotny mistrz Wimbledonu nie zdołał jednak przygotować się w pełni do gry po kontuzji i operacji biodra, która wyeliminowała go z rywalizacji niemal na rok.

- Zrobiłem wszystko, co mogłem, ale to nie wystarczyło, by zagrać na Wimbledonie. Nie jestem gotowy, niestety, w stu procentach - mówił rozgoryczony Szkot.

Teraz wszyscy zastanawiają się, czy Roger Federer wygra tu po raz dziewiąty i kto może mu zagrozić. Marin Cilić, Novak Djoković, a może Rafael Nadal? Szwajcar po to odpuścił w tym roku sezon na kortach ziemnych, by optymalnie przygotować się do Wimbledonu. To dla niego najważniejszy start w sezonie.

- Mimo, iż wygrałem tu osiem razy, to zawsze wielkie przeżycie zagrać w Londynie. Kort centralny jest wyjątkowy i przed pierwszym meczem czuję dreszcz emocji. Wiem, że oczy kibiców są skierowane na mnie - mówił Federer.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wimbledon 2018. Horror na korcie, ale Agnieszka Radwańska gra dalej - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski