Na razie nie poznamy smaku uniwersyteckiego trunku
Uniwersytety na świecie nie tylko prowadzą badania nad winem, ale niejednokrotnie sprzedają je pod własną marką. "Wino jagiellońskie" na razie jednak nie powstanie. Prowadzona przez UJ plantacja ma charakter eksperymentalny, a badania dopiero się rozpoczęły. Aby powstał trunek, którym można się pochwalić, musi minąć około 7 lat, by krzewy rodziły owoce nadające się do produkcji. Ze względu na przepisy prawa trudno także mówić w tej chwili o sprzedaży uniwersyteckiego wina.
Należące do UJ eksperymentalne gospodarstwo rolne znajduje się w miejscowości Łazy (gmina Rzezawa). Winorośle uprawia się tam na powierzchni ok. jednego hektara. Gleba przeszła stosowne badania pod kątem jej przydatności do uprawy winorośli, a z zeszłorocznych zbiorów powstało kilkaset litrów trunku, który na razie leżakuje. Jego smaku jednak nie poznamy, przynajmniej na razie. Uniwersytet obecnie prowadzi badania nad uprawą winorośli i samej produkcji wina. Nad wszystkim czuwają naukowcy z Katedry Enologii Wydziału Farmacji. Trudno w tej chwili powiedzieć, kiedy i czy w ogóle postanie "wino jagiellońskie" jednak z pewnością byłoby atrakcją nie mniejszą niż trunki zagranicznych uczelni.
W piwnicach niemieckiego zamku Johanninsberg znajduje się "Bibliotheca Subterranea", czyli w tłumaczeniu dosłownym "Biblioteka Podziemna". Zgromadzono w niej kilkanaście tysięcy różnych win. Nie wiadomo czy taka "biblioteka" powstanie kiedykolwiek w Polsce, ale gdyby tak się stało trudno byłoby wyobrazić sobie lepszą jej lokalizację niż przy UJ. Jeśli jednak w naszym kraju powstanie taki zbiór win na pewno nie zabraknie w nim trunków z uniwersyteckiej winnicy.
(LM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?