Rady i porady
Brudne nadwozie samochodu nie poprawia naszego nastroju. Wręcz przeciwnie. Ale nie o nastrój tutaj głównie chodzi. Dobre samopoczucie to jedno, zaś brud pokrywający lakier karoserii to drugie. Mało kto zdaje sobie sprawę z faktu, że występujące w atmosferze zanieczyszczenia chemiczne (a jest ich ostatnio coraz więcej) potrafią skutecznie zmatowić lakier, a to już nie przelewki. Jeśli zbagatelizujemy problem i dopuścimy do tak zwanego zapuszczenia karoserii brudem, wówczas nie pomoże żadne, najbardziej nawet dokładne mycie. Dlatego rada jest jedna: myjmy samochód tyle razy, ile razy, na to zasługuje, czyli ile razy jest brudny.
Jeśli postanowimy pielęgnować powłokę lakieru, sami powinniśmy zadbać o stosowne do tego celu narzędzia. Niezwykle istotną sprawą jest to, czym myjemy nasz samochód. Popularna szczotka nie jest rozwiązaniem najlepszym. Chyba że zaopatrzymy się w specjalny jej rodzaj, w którym tradycyjne włosie (często sztuczne) zastąpiono pasemkami miękkiej tkaniny. Fachowcy zalecają jednak stosowanie gąbki, ale ostrzegają przed pochopnym jej wyborem (istnieją bowiem gąbki o szorstkiej, działającej niczym papier ścierny powierzchni). Gąbka do mycia samochodu powinna być bardzo miękka i takiej właśnie szukajmy w sklepach.
Następna rada, jaka przydaje się podczas mycia karoseri to rada dotycząca ilości zużywanej wody. Nigdy i pod żadnym pozorem nie należy jej oszczędzać. Jeśli nadwozie naszego samochodu jest bardzo brudne, powinniśmy najpierw obficie polać je wodą, aby odmokło. Również w czasie samego mycia korzystajmy często z wody, aby spłukiwać nią na bieżąco mikroskopijne ziarnka piasku, które pod gąbką lub szczotką zamieniają się w substancję ścierną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?