Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiosenny popis głupoty kosztuje bardzo drogo

Jolanta Białek
Znów podpalane są trawy
Znów podpalane są trawy Archiwum psp wieliczka
Powiat. Ledwie zaczęły się prawdziwie ciepłe dni, a już płoną trawy. Do takich pożarów strażacy wyjeżdżają co najmniej 10 razy dziennie. Ogień szaleje głównie w gminach Wieliczka i Niepołomice. Podpalacze są bezkarni.

Od ostatniej niedzieli trawy i nieużytki paliły się blisko 40 razy. W gminie Wieliczka takich zdarzeń było 18, a w rejonie niepołomickim - 15. W pozostałych gminach powiatu wiosenne pożary miały miejsce tylko sporadycznie (w Gdowie - w ogóle). Jak mówią strażacy, taki "rozkład ognia" wynika prawdopodobnie z tego, że na obszarach biskupickim i gdowskim oraz w rejonie Kłaja przeważają pola uprawne, a w gminach miejskich - nieużytki, które kuszą podpalaczy.

- Wystarczyło, że zrobiło się ciepło i znów zaczęła się "jazda". Wyjeżdżamy do pożarów traw średnio dziesięć razy dziennie, a obawiam się, że będzie jeszcze gorzej. Takie pożary może ukrócić chyba tylko załamanie pogody - stwierdza kpt. Przemysław Przęczek, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Wieliczce.

Nie ma wątpliwości, że we wszystkich przypadkach ogień podkładali ludzie, ale - co jest regułą przy takich pożarach - ani raz nie udało się namierzyć sprawców zdarzeń. Strażacy mówią o głupocie podpalaczy, na skutek której zagrożone są zabudowania i inna infrastruktura. - Mimo apeli nadal wygląda to tak, że wiele osób traktuje podpalanie jako swoistą atrakcję, rodzaj zabawy pod hasłem "przyjadą strażacy i coś się będzie działo"... - komentują.

Tymczasem pożary traw to nie tylko ogromne szkody w środowisku naturalnym i zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi, ale także duże pieniądze wykładane na akcje gaśnicze, których mogłoby nie być, gdyby nie bezmyślność ludzi. Z szacunków wynika, że wyjazd do jednego - i to niedużego - pożaru łąk lub nieużytków to koszt rzędu 500 zł. Strażacy zwracają też uwagę, że to m.in. przez konieczność podejmowania takich interwencji brakuje potem pieniędzy w sytuacjach, gdy trzeba ratować zdrowie i życie ludzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski