Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wirus MERS jest coraz bliżej naszych granic

Sylwia Arlak (AIP)
Seul. Wirus MERS, który uśmiercił już prawie 20 osób w Korei Południowej, rozprzestrzenia się po świecie. W Europie potwierdzono jego pierwszą śmiertelną ofiarę.

To 65-letni mężczyzna, który zmarł w Niemczech na skutek powikłań płucnych.Groźny sygnał doszedł też z czeskiej Pragi; przyjęto tam do szpitala pacjenta z podejrzeniem tej choroby. Mężczyzna wrócił niedawno z Korei. Jest w izolatce, lekarze czekają na wyniki badań.

Jak podaje „The Guardian”, niemiecki pacjent zmarł 6 czerwca, jednak szpital w Ostercappeln poinformował o jego śmierci dopiero teraz.

Mężczyzna zaraził się wirusem w lutym podczas pobytu w Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, prawdopodobnie od chorego wielbłąda na targu. Po powrocie stwierdzono u niego MERS. W połowie maja wypuszczono go z izolatki. Doszło jednak do powikłań i śmierci.

Strach przed wirusem jest wielki, obserwacji poddaje się wiele osób w różnych krajach.

Czy Polska powinna obawiać się epidemii MERS? – Sytuacja wymaga czujności. Po niedawnych doświadczeniach z przywleczonym do Europy wirusem ebola wiemy więcej, jak postępować w przypadku groźnej choroby zakaźnej – _mówi w rozmowie z Agencją Polska Press konsultant ds. epidemiologii Państwowego Zakładu Higieny dr Iwona Paradowska-Stankiewicz. I dodaje: _– Niestety, szczepionka to kwestia nieokreślonej przyszłości.
W związku z tym pozostaje stosować się do podstawowych zasad higieny. Osoby, które wróciły z regionów, gdzie możliwość zarażenia się wirusem MERS jest duża, jak Półwysep Arabski czy Korea Południowa, powinny zgłosić się do lekarza, gdy pojawi się u __nich gorączka bądź kaszel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski