Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła chce, by stadion żył nie tylko w czasie meczów

(BK)
Piłka nożna. Umowa Wisły Kraków z miastem, dotycząca wynajmowania stadionu, kończy się 30 czerwca 2015 r. Przy ul. Reymonta już myślą o jej przedłużeniu.

Choć do czerwca pozostało wiele miesięcy, to w Wiśle zdają sobie sprawę, że jeszcze w tym roku trzeba będzie podjąć rozmowy na temat warunków, na jakich klub będzie korzystał z obiektu.

– W minionym tygodniu rozmawiałem z dyrektorem ZIS Krzysztofem Kowalem. Na razie przedstawiliśmy listę usterek na stadionie. Jest parę rzeczy do poprawy, parę innych do naprawy – mówi prezes Wisły Ludwik Miętta-Mikołajewicz.

W tym momencie rozmowy sa mało konkretne, bo jesteśmy w okresie przedwyborczym.

– Rozmawialiśmy wstępnie z prezydentem, ale w związku z wyborami trzeba uzbroić się w cierpliwość. Czas na konkrety przyjdzie po wyborach, bez względu na __to, kto je wygra – tłumaczy Miętta-Mikołajewicz.

Prezes Wisły już teraz zdradza jednak, że klub chciałby w większym stopniu wykorzystywać powierzchnię na stadionie.

– Miasto czyni starania, żeby zaludnić ten mało wykorzystywany obecnie __budynek – mówi sternik „Białej Gwiazdy”. – Jeśli chodzi o nas, to chcielibyśmy wydzielić w nim miejsce na sklep i muzeum. Zależy nam, żeby na ten obiekt mogły przychodzić wycieczki. Żeby mogły zaczynać zwiedzanie na przykład od pawilonu medialnego, a później przejść przez loże VIP, szatnie piłkarzy, muzeum i sklep. Mnie osobiście drażni to, że stadion, w czasie gdy nie ma meczów, jest po prostu martwy.

Działacze Wisły rozmawiają z przedstawicielami miasta, ale możliwy jest scenariusz, że klub będzie negocjował warunki z operatorem obiektu.

– Wiemy, że miasto szuka operatora, tak jak robi to w przypadku Kraków Areny. Idzie to jednak do tej pory opornie – wyjaśnia prezes klubu z Reymonta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski