Wisła Kraków. Boiska i restauracje czy kolejne biura?

WIDEO: Trzy Szybkie

Na stadionie Wisły pod trybuną przy al. 3 Maja w ruinę popadają pomieszczenia dawnych szatni i baseny, pod trybuną od strony parku Jordana są duże niewykorzystane przestrzenie, pawilon medialny przynosi niewielkie dochody, a do tego nie w pełni wykorzystane są tereny wokół obiektu, który pod względem funkcjonalności jest już przestarzały. W piątek, 27 września, doszło do spotkania przedstawicieli urzędu, Wisły SA i projektantów w sprawie nowego zagospodarowania miejskiej areny przy ul. Reymonta.

- Spotkanie zorganizowaliśmy na prośbę Wisły i przedstawiliśmy nasze propozycje zmian na stadionie, tak by był bardziej funkcjonalny. I zależy nam na tym, by klub informacje dotyczące planów względem stadionu miał bezpośrednio od nas - wyjaśnia Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa, gminnej jednostki, która ma się zająć przebudową stadionu.

Uczestnicy spotkania ustalili, że nie będą zdradzać szczegółów rozmów. Na razie nie doszło do ustalenia konkretów, jak ostatecznie stadion ma się zmienić. Wiadomo jednak, jaka jest wizja urzędników i jakie są oczekiwania klubu.

Chodzi o to, by stadion przynosił większe dochody, aby nie dopłacać do jego utrzymania. Taką możliwość da wygospodarowanie dodatkowych powierzchni komercyjnych pod trybunami. Duży potencjał jest w przestrzeniach pod trybuną południową - od strony Błoń. Podczas budowy obiektu zlokalizowano tam m.in. szatnię, pokoje, siłownię, saunę, gabinet masażysty i rehabilitanta oraz dwa baseny. Początkowo z pomieszczeń korzystała Wisła, ale zaczęły popadać w ruinę odkąd drużyna w 2014 r. przeniosła się do centrum treningowego w Myślenicach. Od tego czasu nie znaleziono nikogo, kto by zagospodarował pomieszczenia np. na fitness klub czy centrum rehabilitacji. Urzędnicy uznali więc, że mogłyby tam powstać pokoje biurowe. Dodatkowe tego typu przestrzenie mogą zostać także ulokowane na górnej kondygnacji narożnika trybuny wschodniej (od Parku Jordana) i północnej (od strony ul. Reymonta), a także w parterowej części pawilonu medialnego.

Obecnie pawilon może być wynajmowany komercyjnie i tak się dzieje, ale okazuje się, że nie przynosi to wielkiego dochodu. Od stycznia 2018 r. do końca sierpnia 2019 r. obiekt był wynajmowany komercyjnie (oprócz udostępniania na mecze Wisły) 51 razy za łączną kwotę 6 tys. 750 zł netto. - Stawki opłat za pawilon zostały określone w załączniku do zarządzenia prezydenta Krakowa w sprawie krótkotrwałego udostępniania stadionu - wyjaśnia Mateusz Chwajoł z Zarządu Infrastruktury Sportowej, gminnej jednostki opiekującej się obiektem przy ul. Reymonta.

Miasto planuje też budowę dwóch naziemnych parkingów przy stadionie (w sumie na 1200 miejsc) wraz z powierzchniami na funkcje gastronomiczne. Dla parkingów rozważane są lokalizacje od ul. Reymonta, al. 3 Maja albo za trybuną od strony hali Wisły.

Do tego miałaby dojść modernizacja trybun, wykończenie elewacji, zainstalowanie brakujących elementów zadaszenia. Urzędnicy oszacowali, że na wszystkie prace potrzeba ok. 70 mln zł - w tym 9,7 mln zł na wykup praw autorskich do projektu stadionu od spółki Archetus i zlecenie temu biuru wykonania projektu przebudowy obiektu.

Swoje wizje urzędnicy przedstawili na posiedzeniu komisji sportu Rady Miasta na początku września. W odpowiedzi Wisła w piśmie do prezydenta Krakowa wyraziła głębokie zaniepokojenie brakiem jakichkolwiek z nią konsultacji, jako głównym użytkownikiem stadionu.

„Planowane inwestycje nie obejmują żadnych nowych i potrzebnych funkcji sportowych i rozrywkowych, a obiekt ma spełniać przede wszystkim funkcje biurowe” - napisał m.in. Piotr Obidziński, p.o. prezesa Wisły.

Zwrócił uwagę, że budowa parkingów wykluczy powstanie infrastruktury sportowej i rozrywkowej w otoczenie obiektu, jaka - zdaniem Wisły - mogłaby zwiększyć rentowność całego kompleksu. W ocenie klubu proponowane przez urzędników zagospodarowanie uniemożliwiłoby w przyszłości przejęcie przez Wisłę funkcji operatora stadionu, drastycznie ograniczy możliwości jej rozwoju i „pogłębi istniejący brak symetrii w traktowaniu analogicznych podmiotów na terenie gminy Kraków”.

Zdaniem Wisły, stawiając sobie za cel dobro społeczne, w rejonie stadionu powinny powstać minimum trzy pełnowymiarowe boiska piłkarskie wraz z pełną infrastrukturą dla potrzeb szkolenia młodzieży. Przypomnijmy, że nieopodal, w sąsiedztwie Cichego Kącika, na gminnym terenie kompleks sportowy z boiskami i restauracją buduje i nim zarządza MKS Cracovia.

W przypadku stadionu Wisły trwa też dyskusja, by restauracje i kawiarnie z ogródkami mogły powstać pod trybuną od strony parku Jordana (zdaniem projektantów jest taka możliwość). Część przestrzeni pod tą trybuną obecnie jest wykorzystywana na biura, ale są jeszcze inne powierzchnie do zagospodarowania.

Miasto czeka na pieniądze

4,7 mln zł - tyle obecnie wynosi zadłużenie Wisły Kraków SA wobec gminy Kraków za wynajem miejskiego stadionu przy ul. Reymonta. Większość tego długu (3,3 mln zł) klub ma wobec Zarządu Dróg Miasta Krakowa, który wcześniej (jeszcze jako Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu) odpowiadał za obiekt. Natomiast zobowiązania wobec obecnego opiekuna stadionu, Zarządu Infrastruktury Sportowej wynoszą ponad 1,4 mln zł plus odsetki.

600 mln zł - to koszt budowy stadionu przy ul. Reymonta, na którym mecze rozgrywają piłkarze Wisły.

6 mln zł - szacunkowy, roczny koszt utrzymania stadionu.

4,5 mln zł - ubiegłoroczne przychody z wynajmu stadionu.

123 tys. zł - tyle Wisła Kraków płaci obecnie za wynajęcie stadionu od miasta na jeden mecz.

33 130 mln zł - całkowita pojemność stadionu. Średnia frekwencja na meczach Wisły w sezonie 2018/2019 wynosiła 15 969.