Wisła Kraków chce sprowadzić młodego piłkarza Arki Gdynia. Ma jednak konkurencję

Temat nie jest nowy. O zainteresowaniu Wisły młodzieżowcem Arki słychać było już latem. Wtedy, po spadku gdynian do I ligi, do transferu nie doszło. Teraz może się to jednak zmienić i to z kilku powodów. Po pierwsze kontrakt Młyńskiego z Arką jest już na tyle krótki, że nawet bez zgody gdynian piłkarz może podpisać umowę z Wisłą od 1 lipca. Umowa „Młynka” w Gdyni wygasa bowiem z końcem czerwca. Ten fakt może mieć również wpływ na jego przyszłość, ponieważ nowy trener Arki, Dariusz Marzec, chce budować zespół z perspektywą dłuższą niż tylko kilka miesięcy. Najnowszy przykład to odejście kapitana Arki Adama Marciniaka. Miał on jeszcze półroczny kontrakt z Arką, ale gdy w klubie dowiedzieli się, że Marciniak związał się umową z ŁKS-em Łódź od 1 lipca, od razu podjęto decyzję, że nie będzie on trzymany na siłę w Gdyni i szybko sprzedano do Łodzi już teraz. Z Młyńskim może być podobnie, o ile on sam dojdzie do porozumienia z Wisłą w sprawie kontraktu.

O 20-letnim dzisiaj Mateuszu Młyńskim głośno zrobiło się już w 2018 roku, gdy zadebiutował w ekstraklasie. Szybki, potrafiący grać niekonwencjonalnie zawodnik przykuł uwagę kilku klubów ekstraklasy. Mówiło się, że zainteresowane jego pozyskaniem były Legia Warszawa czy Zagłębie Lubin. W gronie klubów, które chętnie widziałyby Młyńskiego u siebie wymieniana od początku była również Wisła. Warto w tym miejscu wspomnieć, że mimo młodego wieku, bo 20 lat Młyński skończył 2 stycznia, to piłkarz, który ma już na swoim koncie 39 meczów w ekstraklasie, w których strzelił trzy bramki i zaliczył pięć asyst. Po spadku Arki do I ligi Młyński wciąż pozostawał podstawowym zawodnikiem ekipy z Gdyni. Na zapleczu ekstraklasy rozegrał piętnaście meczów, strzelił w nich jedną bramkę i zaliczył trzy asysty.

Jakie są szanse, że Mateusz Młyński ostatecznie do Wisły trafi? Trudno w tym momencie oceniać to w procentach. Tak, jak wspomnieliśmy na wstępie, prócz „Białej Gwiazdy” o tego zawodnika starania czynią dwa inne kluby ekstraklasy. Z otoczenia Młyńskiego usłyszeliśmy jedynie, że na ten moment wszystkie trzy opcje są możliwe. Co jednak najbardziej istotne w całej sprawie, wszystko wskazuje na to, że Młyński najpierw podpisze kontrakt w jednym z tych klubów, który będzie obowiązywał od 1 lipca, a dopiero później jego nowy pracodawca będzie czynił starania o wykupienie zawodnika z Arki już teraz.

Kim jeszcze interesuje się Wisła? O zainteresowaniu 19-letnim Krystianem Wachowiakiem z Chojniczanki jest już głośno od kilku tygodni. W tym przypadku wciąż kwestią pozostaje m.in. cena. Dla „Białej Gwiazdy” wciąż za wysoka, żeby zrealizować ten transfer. Wykluczyć, że do transakcji jednak dojdzie, nie można. W tym przypadku Wisła musi jednak negocjować przede wszystkim z Chojniczanką, bo w przeciwieństwie do Młyńskiego, Wachowiak ma dość długą umowę. Wygasa ona dopiero 30 czerwca 2022 roku.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

EKSTRAKLASA 2020-21: WYNIKI, TABELA, TERMINARZ, PLAN TRANSMISJI

Sportowy24.pl w Małopolsce